Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
W*****a mnie partner matki. Chleje dzień w dzień, często zadaje ci 10 razy to samo pytanie i oprócz tego ogólnie brzmi jak zepsuta płyta. Nie radzi sobie z wychowaniem swojego syna i nie raz mu naubliżał prosto w oczy, a raz podczas jego nieobecność powiedział, że wolałby żeby się zabił. No posrany człowiek.

A potem jak jest ze mną, moją matką albo jego córką to nagle taki milutki jest i: "o jaka ta twoja mama dobra" albo "chodź posiedź ze mną córeczko jeszcze na chwilę" no rzygam tęczą po prostu.

Tak w wielu sprawach jest hop do przodu, że czego to by on nie załatwił i jaki to on stanowczy nie jest. Szkoda, że tak stanowczo nie potrafi wziąć na klatę tego, że swojego syna gnoi, a potem udaje super tatusia i partnera.

Brzydzę się ludźmi, którzy spłodzili sobie potomstwo, a potem je mieszają z błotem. To nie my mamy obowiązki wobec rodziców tylko oni wobec nas. My na ten świat się nie pchaliśmy.

Czasami się zastanawiam czy wszyscy powinni móc mieć dzieci.

#rodzina #zalesie #przemyslenia #alkoholizm #childfree

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63662e830edb6a7dd685eb2e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach