Wpis z mikrobloga

Wooooow - pierwszy raz od kiedy Klaudia weszła do programu widać było po niej jakieś emocje w stosunku do mężczyzny z hotelu:
1) To jak ucieszyły Klaudię słowa Natalii odnośnie tego co powiedział jej el Presidente było bardzo interesujące.
2) To jaką minę zrobiła po otrzymaniu pytania na wyroczni oraz to w jaki sposób zareagowała chcąc wydusić informację kogo by wybrał el Presidente jakby miał wybór Klaudia-Monia oraz że nie chce być zapchajdziurą jednoznacznie świadczy stosunek Klaudii do el Presidente, a przynajmniej sposób jego postrzegania się zmienił.

PS: Sama zmiana postrzegania el Presidente przez Klaudię mnie nie dziwi - chłopak potrafi się ładnie wysłowić, jest szarmancki i sprawia wrażenie stabilnego mentalnie i życiowo. Martwi mnie jednak że znowu produkcja nie pokazuje nawet na lajwach kluczowych rozmów, sytuacji, zdarzeń dzięki którym u uczestników zmieniają się relacje.
#hotelparadise
  • 4