Wpis z mikrobloga

Już niedługo #zima, a wraz z zimą #kierowcy zaczną trenować swoje umiejętności w opanowywaniu pojazdów z napędem #rwd. I stąd pytanie do mieszkańców miasta #krakow, ewentualnie #nowahuta, którzy podzielają takie działania:

gdzie jest taki miejsce, w którym ludzi jest możliwie mało, przestrzeni dużo i nie stanowiłoby to większego zagrożenia dla otoczenia, jeśli chciałbym zwiększać swoje umiejętności?


By ułatwić pytanie:

czy #lotniskorakowice jest często odwiedzane przez mężnych stróżów prawa dzielnie ścigających przestępców?
  • 8
@Krecia_Kotlownia: czyli dawne lotnisko Rakowice :)

Są go dwie strony: przejezdna (wschodnia) i zamknięta dla ruchu drogowego (zachodnia), jednakże dostępna.

Teoretycznie w pierwszym przypadku policjant może wystawić mandat za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym (ale jaki by przypadek nie był, to zawsze mógłby się na taki paragraf powołać), a w drugim - uczepic się, że teren prywatny (a dziś sprawdzałem dokładnie każdy wjazd, czy nie ma zakazu i gdzie są te
@SPGM1903:

@Trzepaczka:

Parking OBI / Tesco przy wylocie na Wieliczkę? Absolutnie zawsze jest ozdobiony czarnymi liniami. Nie wiem jak tam jest w zimie.

Ogólnie rzecz biorąc, w tamtym roku zjeździłem większość parkingów na północy Krakowa i ciężko - większość odśnieżona albo zabudowana utrudniaczami i nic nie szło zrobić. Choć faktem jest, że raz znalazłem czas, więc mogłem źle trafić.