Wpis z mikrobloga

#telewizory

w sklepie mi powiedzieli, że żywotność OLED jest przewidziana na ok 7 lat i po tym czasie jasność ekranu ma prawo spaść o polowe, dlatego zamiast tego zastanawiam się na QLED Neo (samsung) lub Mini LED (Sony). Zamiast 75 cali chce kupic 65, więc problem cloudingu nie powinien być duży. Co sądzicie? Czy nie sluchac tego i szukać oled? Z budżetem 6-8k jaki telewizor 65 cali byście kupowali?
  • 18
@powodzenia: Jak często oglądasz TV, czy leci cały dzień włączony w tle? Jeśli nie to nie masz sie czym przejmować, zwłaszcza, że 7 lat to pewnie mało który współczesny TV podziała niezależnie od wypalenia się matrycy. Ja bym brał OLED.
@powodzenia: tak, ale lecą na każdym :) możesz poprosić o wyłączenie trybu prezentacji zawsze.
Dla mnie to dyskwalifikowało na przykład samsunga w konfrontacji z sony. Sztuczne podbicie kolorów jest widoczne nawet w mocnym świetle :)
@powodzenia: No bierz OLED bo znowu będziesz gadał że coś źle świeci, jeśli chodzi o jakość obrazu to nie ma lepszej opcji. Jakie obecnie są na topie to nie wiem, na pewno pytanie czy zależy na bajerach do współczesnych konsol - 120hz, VRR, output 4k/120fps. Z tego co pamiętam to LG się różniły właśnie takimi funkcjami, a matryca ogólnie taka sama poza jakims zupelnie topowym modelem.
@powodzenia: Tak się mówi, ale pytanie kto oglada mecze z taką jakością sygnału, bo wszystkie apki na smart tv i streamingi IMHO tak samo beda wygladac na 60hz. Ekspertem nie jestem, to nie jest porada inwestycyjna.
@powodzenia: ogólnie bardzo #!$%@? moment na oleda niestety. Albo wyrwiesz coś z rocznika 2022 ale poekspozycyjnego, a przy oledzie nie polecam, albo trzeba zapłacić dużo piniendzy za rocznik 2023.

Jeżeli miałbym polecić coś od siebie to dorzucić do samsunga 65s95. Płacisz więcej, ale przynajmniej wiadomo za co. Razem z Sony a95k to są najlepsze tv w tym roku, a różnica w cenie pomiędzy nimi to 5k. Samsunga wypadałoby jeszcze skalibrować, ale