Pobiegałem z rana. Śmiechu warte, oskarek cardio zrobił z szarą myszką a chłop musi biegać... Jeszcze siłka po pracy i nauka pod wieczór. Na koniec dnia może sobie obejrzę odcinek serialu "Ród Huopa". Tak to właśnie jest, życie może i proste, ale przynajmniej bez wygód. #przegryw
@artiom143: Od niewrzucania takich postów nie urosnę ani morda mi się nie zmieni a przynajmniej mogę sobie trochę ciśnienia upuścić. A jak dostanę kilka plusów to już w ogóle humorek lepszy ( ͡°͜ʖ͡°)
@Mlody_jeczmien Ponieważ bieganiem nie przyczyniasz się do zwiększenia masy mięśniowej. Niszczysz sobie stawy. Bieganie długodystansowe w dłuższej perspektywie zmniejsza poziom testosteronu (są na to badania). Bieganiem tylko się męczysz przez co potem w dzień spada twoja aktywność spontaniczna.
@Mlody_jeczmien 1. To rób redukcję w prosty sposób: niewielki deficyt kaloryczny + ćwiczenia siłowe. Bieganie bym odpuścił, bo to badziew i panuje mit na temat jego zdrowotności. Robisz je w sposób interwałowy czy po prostu sobie biegniesz truchcikiem?
@QHiN: Niewielki deficyt to ja miałem na początku redukcji XD mimo wszystko wolę pobiegać parę razy w tygodniu, żeby móc zjeść te 200-300kcal więcej w ciągu dnia. Biegam sobie truchcikiem bo głównym zadaniem jest nabicie aktywności więc się nie przemęczam. Dodatkowy plus cardio jest taki, że mimo spokojnego tempa i tak zwiększam wydolność tlenową co jest istotne ze względu na to, że zależy mi na ogólnej sprawności a nie tylko na
@Mlody_jeczmien: nie sluchaj tego npcta
@QHiN: Jestem na redukcji aktualnie.
@QHiN: Biegam 40 minut na sesję.
@QHiN: Śledzę ilość kroków w ciągu dnia.
Bieganie bym odpuścił, bo to badziew i panuje mit na temat jego zdrowotności. Robisz je w sposób interwałowy czy po prostu sobie biegniesz truchcikiem?