Wpis z mikrobloga

@Andrzej_K: tyle ile uważasz, a jeśli spodziewasz się, że on lub jego rodzice będą krzywo na Ciebie patrzeć czy komentować, że za mało, to tym mniej bym dała. Ogólnie możesz spróbować się dowiedzieć co lubi i czym się interesuje, zobaczyć ile kosztuje coś z tym związanego i podjąć decyzję, czy za 100 zł sklecisz coś sensownego, czy 300 zł, czy może 500 zł - w zależności od Twojej sytuacji finansowej.
  • Odpowiedz
@Andrzej_K: to zastanów się po prostu, ile to dla Ciebie "dużo, ale akceptowalnie" i tyle daj. Oni wiedzą, czym się zajmujesz i nie powinni od Ciebie oczekiwać za dużo. W zasadzie niczego nie powinni oczekiwać;)
  • Odpowiedz
  • 0
@Krolowa_Nauk: Też tak uważam ale pytam tak bardzo ogólnikowo i orientacyjnie bo temat jest mi całkowicie obcy i nigdy się tym nie interesowałem. A swoją osiemnastkę miałem w starożytności (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@Andrzej_K: ja w tym roku dwóm siostrzenicom i siostrzeńcowi postanowiłam kupić prezenty urodzinowe hurtem w ramach wyprawki szkolnej (czyli zamiast przynieść prezent na imprezę urodzinową, to każdemu wytłumaczyłam, że dostają go pod koniec sierpnia) i zgodnie z potrzebami jeden cały komplet dla 7-latki kosztował mnie prawie 300 zł, plecak dla najstarszego koło 120 zł, a najmłodsza jeszcze w przedszkolu i wybrała sobie zabawkę za ok. 60 zł. Średnio na każdego
  • Odpowiedz