Wpis z mikrobloga

@Mtsen: Wydaję mi się, że w uniwersum serialowym Celtigarowie nie są valyriańskim rodem, bo Corlys Velaryon mówił w którymś odcinku, że Targaryenowie i Velaryonowie to jedyne co pozostało ze starej Valyrii.
  • Odpowiedz
@khaes: Wydaje mi się, że po prostu Celtigarowie nie mają takiej pozycji i ich po prostu olewają w samym uniwersum. Velaryoni i Targowie za to to czyste kuzynostwo, więc nic dziwnego że chełpią się własną krwią. W tle oprócz samego Bartimosa widzimy jeszcze jakiegoś białowłosego faceta w typie Valyriańczyka (zapewne inny Celtigar, bo kto inny? Na pewno nie Targ, ani Velaryon, a na dragonseedów za wcześnie), więc ich pochodzenie podejrzewam
  • Odpowiedz
@Mtsen: Możliwe, że masz rację. Wolałbym, żebyś miał ( ͡º ͜ʖ͡º)

Może jeszcze Sunglassowie? We wczesnych draftach też chyba ich przedstawiono (czasem) jako Valyrian. Chociaż równie dobrze to może być jakiś starszy lord, który już po prostu posiwiał.
  • Odpowiedz
@khaes: był jeszcze ród Qoherys. Możliwe, że valyriański. Pierwsi włodarze Harrenhall po jego spaleniu po podboju Aegona. W późniejszych czasach mamy jeszcze ród Longwaters, wywodzący się od bękartów Velaryonów i Targów
  • Odpowiedz
@khaes: Możemy jeszcze uwzględnić ród Rogare,który również ma cechy wyglądu, jak i pochodzenie typowo valyriańskie. Ale to już Lys, czyli Essos. Choć fakt faktem, wszyscy Targowie wywodzący się od Viserysa II (czyli m.in Daenerys) mają ich krew, ale raczej serial tak daleko nie zajdzie, by ich poznać.
  • Odpowiedz