Wpis z mikrobloga

Apel do młodych przegrywów, którzy mają jeszcze całe życie przed sobą. Nie słuchajcie nigdy matki! Nigdy! Najlepiej róbcie dokładnie odwrotnie jak wam powiedziała matka. Jak nie macie ojca lub macie jego jakąś marną imitację, to znajdźcie sobie jakiś twardy męski autorytet z którego możecie czerpać inspiracje, zbudujcie swój własny system wartości i trzymajcie się go. Żałuje ze mi nikt za małolata tego nie wyjaśnił, być może byłbym w zupełnie innym miejscu niż jestem teraz.
#przegryw #depresja
  • 17
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Sadomason: to prawda. Matka zawsze będzie chciała, byś z nią został, a każda kobieta to wróg. Z drugiej strony trzeba mieć też ojca, który to zaneguje zamiast siedzieć cały dzień poza domem lub ewentualnie przed tv.
  • Odpowiedz
@Sadomason: Dobrze prawisz, ale problem w tym, że tutaj przychodzą ludzie, którzy mają już 20+ lat i ta rada jest bez sensu. Nie jest też tak, że masz "całe życie przed sobą", bo są pewne etapy i "wtedy albo nigdy". Gdyby było tak, że zawsze możesz wszystko i całe życie przed Tobą, to równie dobrze można by pójść do szkoły w wieku 25 lat, ale z jakiegoś powodu hmmm idziemy do
  • Odpowiedz
@kamil150794: 20+ to faktycznie już po zawodach. Miałem na myśli ludzi, którzy dopiero wybierają swoją ścieżkę życia, myślą nad szkołą i co chcą robić w życiu. Może chociaż jednego młodego chłopaka uda się uratować przed syfem.
  • Odpowiedz
@Sadomason: U mnie mama strasznie przestraszona życia, zawsze mi mówiła żebym nadstawił drugi policzek i żebym się nie przejmował jak mi ktoś coś mówi a ojciec jeden z większych alkoholików we wsi, matkę lał odkąd pamiętam, ja teraz coż wrak człowieka, samoocena bardzo niska, praca słabo płatna, uzależnienie od pornografii(chyba wpadłem w to żeby jakoś odreagować kłótnie w domu), nie widzę tej przyszłości nie widzę, jak coś to mam 24 lata
  • Odpowiedz
@rafesto: Przykro mi stary. Chciałbym Ci napisać i poradzić coś mądrego, ale nie potrafię. Sam się zmagam ze swoim syfem codziennie. Niestety życie bywa ku***sko niesprawiedliwe. Jedni dostają od rodziców na start opiekę, zaangażowanie, wsparcie, miłość, dobre wychowanie, a drudzy pakiet traum, uzależnień i złych wzorców. Pozostaje tylko walka ze samym sobą na tym łez padole. Trzymaj się tam.
  • Odpowiedz
@eyehategod: @kamil150794: To jest prawda. Oczywiście są przypadki, że ktoś bierze się za naukę w wieku 30 lat, ale warto pamiętać, że nasze zdolności do przyswajania wiedzy zaczynają spadać wraz z wiekiem i to się zaczyna około 25 roku życia.
  • Odpowiedz