Wpis z mikrobloga

Nie no, wrocilem z terapii i pod koniec mnie zirytowala. Rozumiem ze wazne sa dzialania w terenie, inaczej zmiana zycia sie nie dokona ale powiedziala ze powinienem podjac sie pracy aby miec kontakty z ludzmi. Ok jak bede pracowal z robolami Januszami to mi sie samoocena podniesie i rozwine social skill xD
#przegryw
  • 6
  • Odpowiedz
@Levander: jak nie sprobuje to sie nie dowiem ehh... Troche rozmowa z nia przypominala dyskusje/debate na moj temat. Przedstawilem swoj punkt widzenia w wielu aspektach a mialem wrazenie ze terapeuta splyca tematy i nakresla swoja wizje ktora nie poprawi mojej sytuacji bo jest zbyt ogolna. W sumie bardziej sie przekonalem ze jestem skazany sam na siebie xd
  • Odpowiedz