Wpis z mikrobloga

Czego by nie powiedzieć to Ventyl postawił Monikę w bardzo trudnej sytuacji - nie dość że w hotelu są aż 2 nowe dziewczyny to jeszcze nie ogarnął jej miękkiego lądowania u kogokolwiek. Sam fakt chęci zmiany jest ok, ale do tego potrzebny jest też odpowiendi czas, a ewidentnie wybrał możliwie trudny dla Moniki moment. Sugerując się zapowiedzią kolejnego odcinka ewidentnie Magda zaoliwkuje Grzesia aby nie miał chłopak dylematów, ale Monika jest inteligentna, ma sporo sojuszników i wierzę że udźwignie problem braku pary.
Wkurzenie Moniki to coś pięknego bo będzie można zobaczyć jej elastyczność i umiejętności rozegrania niekorzystnej sytuacji. Wydaje mi się że dla sporej części uczestników zostanie w programie Moniki może być ważne, dlatego czuję że będzie wysyp par, których na dzień dzisiejszy nie przewidujemy.

Dawid wg mnie plusuje bo pomimo tego że Anastazja jest zimna to wykazuje lojalnością w stosunku do niej, czego dowodem są słowa w sypialni na temat Magdy że nie zna jej. Może chłopak się zakochał w Anastazji - kto wie, ale mądrze zachowuje spokój, nie podpala się z powodu wejścia dwóch nowych dziewczyn - ewidentnie stawia na sojusze i zaufanie co z punktu widzenia gry ma sens.

Marek to jest człowiek zagadka - z jednej strony bardzo dobrze rozkmniania, wydaje się nawet że ma zdolność czytania ludzi, ale jak się odezwie w rozmowie z dziewczynami to paść ze śmiechu można.

#hotelparadise
  • 4
Marek to jest człowiek zagadka - z jednej strony bardzo dobrze rozkmniania, wydaje się nawet że ma zdolność czytania ludzi, ale jak się odezwie w rozmowie z dziewczynami to paść ze śmiechu można.


@kipman1: Cieszę się, że nie tylko ja zwróciłem na to uwagę.

Wcześniej było to tylko wspominane, w tym odcinku dwa razy padło wprost, że on cicho mówi. Raz narzekała na to Magda, a później w większym gronie jakaś