Wpis z mikrobloga

Wiecie co jest tragikomicznego w całej tej sytuacji z #elonmusk ?
Że jest podobnym typem osobistości co Putin, Wielki Polak Wojtyła, Korwin czy Hitler(nie, to nie jest argumentum ad hitlerum)
Mowa tutaj o osobistości, nie o osobie - chodzi tu o to jak jest postrzegany przez społeczeństwo.
A jest wielkim autorytetem, który ma niezwykłą zdolność do gromadzenia przydupasów, którzy przytakują każdemu co powie.
Nazwie nurka, który uratował dzieci z jaskini pedofilem? Nie miał tego na myśli! Jest święty!
Powie, że trzeba uwalić projekt najwydajniejszej formy transportu jaka istnieje(kolej) na rzecz totalnie nieekonomicznej i skomplikowanej technicznie tuby z próżnią do przesyłu "podów" z kilkoma ludźmi? ŁAAAAŁ. TO JEST PRZYSZŁOŚĆ
Powie, że należy uwalić zbiorkom, by zamiast tego wydrążyć tunele dla podziemnych taksówek, by korki z ulic przeniosły się do podziemi? ŁAAAAŁ. TO JEST PRZYSZŁOŚĆ, A POZA TYM TO W AUTOBUSIE JEŹDZISZ PRZY RANDOMACH KTÓRZY MOGĄ BYĆ PSYCHOLAMI
Takie minimum przykładów, by nakreślić temat.
Chodzi o to, że Elon Musk przyciągnął do siebie duże grono zwykłych, szarych ludzi, których światopogląd może natychmiastowo nakreślić wypowiadając po prostu kilka słów, niezależnie od tego jakie głupoty by to było. Elon jest quasi-bogiem - mówi "Niech stanie się światłość", a dla setek milionów ludzi światłość się w ich głowach dzieje i wiedzą, że to było dobre.
Podobnie sprawa ma się z Putinem w Rosji. Wielu Rosjan można określić apolitycznymi - nie mają zdania na jakikolwiek temat polityczny, do czasu. Do czasu aż Putin nie wypowie zdania i stanie się światłość, a ich światopogląd zostanie jasno zdefiniowany.
Przykład? Przed wojną rosjanie byli przeciwko atakowi na Ukrainę(src https://www.washingtonpost.com/politics/2022/02/11/russia-may-be-about-invade-ukraine-russians-dont-want-it/)
Wystarczyło, że rozpoczął specjalną wojenną operację, a nagle zdanie wszystkich obróciło się o 180 stopni
Wezwał do denazyfikacji Ukrainy i nagle wszyscy zaczęli wzywać do denazyfikacji mimo że nikt nie wiedział czym ma być ta cała denazyfikacji i wszyscy twierdzili jednym głosem, że Ukraińcy są nazistami

Taka jest siła autorytetu - to jest część tragiczna.
Częścią komiczną tej gównosztuki jest to, że zasięgi przydupasów Elona Muska sięgają również do Rosji. Jest tam bardzo szanowany przez ludzi, którzy go kojarzą(aczkolwiek ludzie starsi raczej go nie kojarzą). Podobnie jak wykop i reddit, pikabu ma swoje community oddanych przytakiwaczy Elona Muska i o ile nigdy nie widziałem, by doszło tam kiedykolwiek do konfliktu autorytetu między Muskiem, a Putinem, to wielokrotnie dochodziło do konfliktu autorytetu między Elonem, a wysoko postawionymi przydupasami Putina - szczególnie z Rogozinem. Każdy, dosłownie KAŻDY taki konflikt autorytetu kończył się wygraną Elona Muska i sprowadzeniem Rogozina przez rosjan do tytułu debila roku, mimo tego, że Rogozin mówił po linii rosyjskiej propagandy wielkiej rassiji.
Czysto politycznie, jakkolwiek szalenie by to nie brzmiało, Elon Musk był prawdopodobnie jedynym człowiekiem na świecie, który miał szansę podważyć autorytet Putina swoim autorytetem(to jednak wymagałoby uzyskania więcej popularności w Rosji).
Był. Ostatnią serią wpisów Elon sprawił, że potakiwacze zarówno jego, jak i Putina mogą spać spokojnie. Dysonans poznawczy rosjan zażegnany. Pierwsza światowa wojna na kult jednostki nigdy nie będzie miała miejsca.
#ukraina
  • 2
@Emerkaes:
appendix do mojego wysrywu:
Konsekwencje postów Muska mogą być takie, że wsparcie dla Ukrainy prawdopodobnie spadnie, zarówno w stanach, jak i w europie. Mam jednak nadzieję, że Europejczycy i przynajmniej spora część jankesów nie jest podatna na kult jednostki i spadek ten będzie niezauważalny