Wpis z mikrobloga

Przeraża mnie to wszystko.
Jak sobie Mirki z tym radzicie? Z każdej strony napływają negatywne informacje. Inflacja. Wojna. Kryzys. Brak perspektyw. Wszystko wskazuje że będzie coraz gorzej.
Moje największe obawy są o przyszłość. Może jakoś uda nam sie przetrwać zimę, ale konsekwencje tego co się teraz dzieje będą odczuwalne latami. A nie oszukujmy się, nie ma zbyt dobrych perspektyw w zmianie w rządzeniu krajem.
I #!$%@? mnie to że pracuje i staram się żyć uczciwie, a cały czas wiary w oczy ( i to delikatnie mówiąc ).
Przesadzam i mam typowe over thinking czy coś jest na rzeczy ?
#jakzyc #kiciochpyta
  • 6
@janekhe: To jest kolejna rzecz której sobie teraz nie wyobrazam. Posiadanie dzieci. Sam z dziewczyną jakoś sobie poradzę. Pójdzie gdziekolwiek do pracy i jakoś przeżyje. Bez wakacji za granicą i nowego iPhona ale nie chcę mieć dziecka teraz i mieć poważne dylematy czy zapewnie mu odpowiednie warunki do życia...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@nasyd: tak się po prostu dzieje cały czas. W 2008 też był kryzys i mówiono o tym przez następne 10 lat. Ledwo się skończyło i już pandemia i wojna. Nie będzie może super, ale też nie będzie takiej tragedii jak niektórzy tu sądzą. Tragedia to była jak u nas była II wojna światowa albo zaraz po upadku komuny gdzie bezrobocie było pod 30% i trzeba ponad dekady aby jakos się ułożyło.
@pwone: Nie sądzę że będzie powtórka z II wojny ale wszystko układa się że będzie blisko jak po upadku komuny. Czyta się że spora część Polaków nie ma oszczednosci może i dobrze bo inflacja nie ma czego zjeść) a średnia zarobków jest kosmiczne mala. Ja nie chcę mieć domu z basenem i jeździć Porsche ale chciałbym spokojnie pracować i żyć, a robi się problem.
@donpedroleone: Łącze się w bólu...