Wpis z mikrobloga

Ja sobie wymyśliłem to tak, że zainstalowałem taki głupi licznik-apke o nazwie i am sober. No i odpaliłem i tak dzień po dniu leci. Pierwszy raz udało się 41 dni, wyjechaliśmy na krótki urlop że znajomymi i przez 3 dni było pite, ale kontrolnie. Licznik zresetowałem i od tamtej pory minęło już 20 dni. Mi to osobiście bardzo pomaga bo właśnie o kontrolowanie siebie i nalogu mi najbardziej chodzi,a uwierz mi, zdążało
  • Odpowiedz
@smutny_login: no ale jak to? Przecież wystarczyło postanowić, że nie pijesz i miało się udać? A tu po 4 dniach już licznik wyzerowany i zastanawianie się czy w ogóle kontynuować?
  • Odpowiedz