[MarcinZara]

Może i Friz z Wujaszkiem zaszachowali Ekipowiczow pod wzgledem finansowym ale w mojej opinii zachował się jak parówa dla której pieniądze są najważniejsze.

Przez 3 lata byli przyjaciółmi / bliskimi znajomymi a gdy mają gorsze wyniki lub nie gwarantują kaski dla Karola to plecy w nóż i kłody pod nogi.

#friz

[LMLOGID]

@MarcinZara: xd masz 12 lat? takie ekipy to starannie wyselekcjonowane atencyjne małolaty zebrane w grupę, aby jak najskuteczniej #!$%@?ć dzieciom produkty i usługi wszelakie. Tam przyjaźnie, koleżeństwo, lojalność i pokrewne były autentyczne mniej więcej na poziomie miłości od kurtyzany.

[Oastry]

@MarcinZara: trzeba czytać umowy i się z nich wywiązywać po podpisaniu. Nikt ich nie zmuszał, mogli zostać na magazynie w Holandii, w maku, za barem czy w kinie w zależności od osoby i nie brać udziału w ekipie.

[MarcinZara]

@LMLOGID: Co ty #!$%@?, myślisz ze Friz podczas szukania Pokemonów 5 lat temu wpadł na pomysł Ekipy? Zaprzyjaźnili się z Wujaszkiem i Tromba? Mixera i Murcix tez znał długo przed ekipa i byli dobrymi znajomymi. Reszta była wyselekcjonowana zgadzam się.

Jeżeli przyjaźnisz się z kims 5 lat a na koniec nad przyjaźnią są pieniądze to według mnie coś jest nie tak.

[MarcinZara]

@Oastry: Głównie chodzi mi o relacje Tromba - Friz.
Reszta wiadomo ze by do normalnej roboty chodziła gdyby nie „Ekipa”.

Z drugiej strony czy Friz by byl tu gdzie jest gdyby nie ci ekipowicze. Dużo kontentu było robione dzięki patecowi czy beki z minimajka.

[LMLOGID]

@MarcinZara: on nie wpadł na żaden pomysł tylko skopiował go z USA i zrealizował z pomocą agencji social marketingowej, dobra #!$%@? koniec gadki, co ja robię dywaguje o jakichś śmieciach youtubowych z wykopkiem o 1 w nocy, Pan z Tobą.

[Oastry]

@MarcinZara: co do ich relacji to ta prawdziwa skończyła się tam gdzie zaczął się biznes, póki dalej się przyjaźnili to pewnie nie było problemu bo "umowy są na czas wojny" jak to chyba wujek łuki powiedział w wywiadzie u wipbrosów.

Na pewno pomogli frizowi dostać się tam gdzie teraz jest, ale sami osiągnęli dzięki frizowi bardzo duże korzyści czy to materialne czy wizerunkowe. Friz też dużo kasy włożył w sukces ekipy,

[S.....a]

@MarcinZara: "Przez 3 lata byli przyjaciółmi / bliskimi znajomymi a gdy mają gorsze wyniki lub nie gwarantują kaski dla Karola to plecy w nóż i kłody pod nogi."

Coś nowego się pojawiło? Ktoś puścił farbę czy dalej wróżenie z mchu i paproci?