Wpis z mikrobloga

#wot z okazji wprowadzenia japończyków zagrałem trochę na niskich tierach i mogę wam powiedzieć, że dla osób początkujących world of tanks musi być okropnym gównem, szczególnie jeśli wybrali mniej popularne ścieżki. Bo do cholery, nie możesz nic trafić, jesteś w c--j wolny, więc bardzo polegasz na drużynie (na której polegać nie możesz), czołgi nie mają prawie żadnego pancerza, więc bitwy rozstrzygają się zbyt szybko, dookoła pełno dwunastolatków, które za punkt honoru stawiają sobie uszkodzić każdy czołg z własnej drużyny, a na dodatek są gracze, którzy upodobali sobie napierniczanie noobów w swoich pięcioperkowych t18 (ew pzic)... Aż sobie film obejrzę, bo gra w ten crap jest ponad moje siły.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@t3m4: Dokładnie rozpocząłem ostatnio nową linie niemiecką. Myślę tak przypomnę sobie jak to było gdy zaczynałem a tu zonk wpadam banda nie dowalonych pro naparza sie na 2 tierze.A ja głupi sądziłem ,że ja bede tam koksem toż to nawet na 7 tierze jest często lżej.Dzieci pomidory padają zaraz ,ale to normalne skad maja umieć grać? I zostajesz ty jak jesteś bez plutonu to marny twój los o ironio na
  • Odpowiedz
@t3m4: Najlepsze są scouty z papierowym działem typu Pz. 38 nA, które mają problem nawet z walką na swoich Tierach, a rzuca je kilka tierów wyżej. Bez rozwiniętej co najmniej żarówy i pełnego camo bez sensu jest to tykać. Później masa jest takich co wjeżdżają jedynie samobójczo w bazę wroga.
  • Odpowiedz
@Potfur: taak, pz38na to przykład najgorszego imo scouta z czwartych tierów, który jednocześnie prowadzi do legend, jakie wszyscy chcą mieć: tygrysów, e100, mausa... Ten czołg to jak cios w potylicę dla początkujących :)
  • Odpowiedz
@t3m4: ja pocisnąłem do V tieru LT'kami i muszę powiedzieć, że są w grze większe gónwa od nich, ale zgodzę się z faktem, że dla początkujących bardzo trudne do ogarnięcia.
  • Odpowiedz
@l0stfake7: nie wiem, czy japońce są złe dla początkujących: imo przypominają całą resztę tego niskotierowego złomu. W-----a mnie raczej to, że gra na tych tierach nie sprawia prawie żadnej przyjemności :<
  • Odpowiedz
@t3m4:

taak, pz38na to przykład najgorszego imo scouta z czwartych tierów, który jednocześnie prowadzi do legend, jakie wszyscy chcą mieć: tygrysów, e100, mausa... Ten czołg to jak cios w potylicę dla początkujących :)


Na koniec i tak ląduje za radą kolegi/forum w KV1 i KV1-S przez co te czołgi są bohaterami najgłupszych akcji. Ostatnio też widziałem głupie akcje z udziałem Failpanzera IV, nie wiem czy to ten sam koleś, ale
  • Odpowiedz