[D.....i]

Czy tylko ja mam jakieś obrzydzenie jeśli chodzi o pożyczanie od kogoś słuchawek dousznych? A jeśli chodzi o dokanałowe, to za cholerę bym czyichś nie włożył do uszu.

#pytanie #sluchawki #obrzydzenie

[s.....k]

@Druidowski: Ja jak już muszę czyjeś dotknąć, to tylko za kabelek ;D O wkładaniu do uszu nie ma mowy.

[CrystalMaiden28]

@Druidowski: Nie tylko ty :)

[JazzBlurr]

@Druidowski: no pewnie, wyobraź sobie jeszcze tą żóltą woskowinę z czyjegoś ucha, która przykleiła się do słuchawek ;<

[N.....K]

@Druidowski: O, pewnie też nie lubisz po kimś pić? Dzielenie się słuchawką, to licbaza raczej maks.

[D.....i]

@NoniemonetaK: Ano nie lubię. No chyba, że to moja dziewczyna. Tak czy siak się z nią śliną wymienię, to jeden #!$%@? ;)

[robekk1978]

@Druidowski: w sumie nie jakieś tylko po prostu nie lubisz grzybicy za free :) dokanałowe mają ten plus że można je normalnie w detergencie umyć (w sensie gumki)... ludzie naprawdę sobie pożyczają słuchawki douszne ? ? ? ? ?

[N.....K]

@Druidowski: Mnie zawsze wkurzały takie osoby. A było ich niewiele.

[D.....i]

@robekk1978: Tak, są. Kolega raz chciał pożyczyć moje dokanałówki i dziwił się, że na to się nie zgadzam. No gumki dosyć często myję.

[Sergeant_Matt_Baker]

@Druidowski: gumki można przecież zmienić.