Wpis z mikrobloga

@klocek_lego: Morrowind, grałem we wcześniejsze eldery, ale morrowind jak na tamte czasy mnie #!$%@?ł. Ten ogrom świata, MASA podobcznych questów i ciekawe lore. Często też do niego wracam. Bardzo się ucieszyłem jak dziś przeczytałem na głównej o projekcie odswieżonego mroczka.
  • Odpowiedz
@klocek_lego: Morrowind- wciągający klimat i świat, taki surrealistyczny(łazik który wygląda jak zmutowana pchła z Czarnobyla, grzyby wielkości domu), Skyrim- smoki i wysokie góry- to jest coś co tygryski lubią, Oblivion- za cukierkowy momentami, otchłań totalnie mi się nie podobała, fajnie niektóre lokacje.
  • Odpowiedz
@klocek_lego: - Morrowind (przepiękny klimat, całe gimnazjum spędzone w modach, lore TES, forum Adamantytowej Wieży)

- Skyrim =wyborny, imho jest tym wszystkim czym miał być Oblivion (żyjący świat, piękne, otwarte przestrzenie, fizyka na wysokim poziomie).
  • Odpowiedz
@klocek_lego: @Papilon: Mnie osobiście wydaje się ze skyrim to owszem świeta gra Role-Play ale to bardziej sandbox aniżeli RPG z krwi i kości - brakuje mi tego jak świat reagował na twoje decyzje w morowindzie :), brakuje mi systemu frakcji, rozwijanych statystyk, skomplikowanych, złożonych questów które trzeba było rozgryźć, a nie iść za magiczną "strzałką" na kompasie.

  • Odpowiedz