Wpis z mikrobloga

#motoryzacja czy wasi mechanicy tez ostro przycinaja na czesciach? Oddalem auto do roboty, znalem ile wezmie za koszt czesci X ( 1/3 wiecej niz allegro) ale ok robote mial w miare ok (ale nie pol darmo). Wyszly inne rzeczy i sie zgodzilem. Patrze pozniej na ceny na allegro i wyszlo ze ok 400 bym zbil kupujac samemu. Nie mowie ze mnie ktos oszwabil bo sie zgodzilem ale czy wasi mechanicy tez leca w wuja z cenami czesci?
  • 18
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@marsjanin2012: a Ty patrzysz TYLKO a cenę? Jesteś w stanie określić po zdjęciach stan części? Znam temat, klient często zdziwiony ze mechanik woła za część 500 zł a on widzi za 100 na allegro. Tylko popatrz sobie w jakim jest stanie i czy nie ma tam jakiś haczyków. Jest jeszcze kwestia transportu bo kurierzy się krzywią jak mają przewieźć coś większego od tostera. 200 zł za transport zderzaka to norma i
  • Odpowiedz
  • 3
@marsjanin2012 w swojej marży na częściach mechanik ma wliczone ewentualne reklamację, zwroty oraz czas który poświęci na szukanie i poprawne dobranie części. Plus po prostu na tym zarabia. W innych branżach też zarabia się na obrocie podzespołami, częściami czy środkami.

Możesz pojechać że swoimi częściami, ale jeśli nie będą pasować lub zepsują się zaraz po zamontowaniu to odpowiedzialność spada na ciebie.
  • Odpowiedz
@BananoweDziecko: to czesci ktore moge do solidnego plecaka spakowac, identyczne (mam modele co mi montowal) szukalem na allegro. Wg mnie #!$%@? tyle przycinac, srednio 1/3 wiecej i chyba bede ich omijal. To nie byly uzywki ani nie wielkie elementy. Standardowe elementy eksploatacyjne a aucie banalne do dobrania po kodzie silnika. Troche sie #!$%@?.
  • Odpowiedz
  • 4
@marsjanin2012 następnym razem znajdź sobie sam, pojedź niech Ci zamontuje. Ale jeśli coś nie będzie pasować to zapłać za rozebranie i złożenie, a jeśli się zepsuje nie oczekuj gwarancji
  • Odpowiedz
@Kacpoo: a sprzedawca czesci na allegro nie ma gwarancji rekojmi ani zworotow wliczonych i dziala harytatywnie. Mechanik bierze pewnie z lokalnej hurtowni co mu dowoza wiec pewnie maja ciut drozej ale 400 w kieszeni na kilka czesciach to wg mnie skandal. Za robocizne wzieli ponad kafla wiec malo im?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@marsjanin2012: sprawdź jak ceny u konkurencji to najlepsza metoda weryfikacji, a każdy mechanik inaczej liczy swoją marże, on też jakieś ryzyko ponosi z tego tytułu a zarobić trzeba, szczególnie teraz bo idzie sroga zima, za pół roku wiele firm może się pozamykać...
  • Odpowiedz
@BananoweDziecko: sprawdzilem dla glownej roboty ale przy okazji wyszly inne rzeczy (tu nie sciemnaili bo mam foto i pokazal elementy) wiec jak auto na podnosniku to czasu na obdzwanianie nie mam, glowna robota byla w najlepszej cenie bo pytalem tu i tam. Ogolnie auto juz ponad 10 lat a koszty napraw ida w np 1/10 warotosci wozu, wkurzajace :)
  • Odpowiedz
@BananoweDziecko: ale to nie chodzi o używane tylko nowe,
z resztą używane to przecież mało który mechanik chce kupować w imieniu klienta bo właśnie się okażę, że nie działa, popsute, itd.. to klient powie, że nie płaci i co mu zrobić?

no oczywiste, że za dobranie części, zakup, itd.. powinno być wynagrodzenie ale często oni właśnie doliczają te 30 proc. a to trochę sporo jak na tłumaczenie, że "ewentualnie reklamacje i
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@marsjanin2012: Przychodzi taki moment w życiu każdego auta że trzyma się go juz tylko z nostalgii bo koszty przewyższają jego wartość.

@SpalaczBenzyny: Z tego powodu wymyślono zaliczki. Poza tym dobry mechanik z renomą nie zamontuje szajsu bo by poszedł z torbami. Kwestia ceny jest mocno indywidualna, Ty, ja czy OP mamy inne auta, inna wartość rynkowa, inna sytuacja finansowa i każdy z nas inaczej widzi te 30 procent. Kurcze nie
  • Odpowiedz
  • 0
@Kacpoo nic sam nie dostarczyłem, robił oklepane u każdego hamulce jakieś tuleje gumowe, sprzęgło a auto popularne. Raczej nic co się samo zepsuje żeby musiał gwarancję dawać dodatkową i ryzykować. Robocizna wyszła też spora więc zarobek był godny. Faktury ani paragonu też nie ma. Na drugi raz będę ostrożniejszy. Ekipy remontowe mieszkania nie liczyli mi cen ekstra za klej czy farbę tylko to co płacili w markecie.
  • Odpowiedz
  • 3
@marsjanin2012 powiedzmy że przywozisz wysprzeglik z allegro który zacznie cieknąć zaraz po założeniu. Skoro Ty dostarczyłeś części to płacisz jeszcze raz za zdjęcie skrzyni biegów.

Ekipa remontowa jak idzie do marketu ma tą samą cenę co ty. Pójdź Ty do intercarsu i zobacz jaką będziesz miał cenę. Podpowiem ze będzie dużo większa niż na allegro.

Ja rozumiem że można mieć #!$%@? na mechanika ze dolicza za części. Ale jest to element jego
  • Odpowiedz
  • 0
@Kacpoo z tym szukaniem części to Vin i wiesz, katalogi chyba każdy ma i to online. Płytki też mogą odpaść bo klej zły farba źle kryje.
Niech im będzie. Ogólnie jeszcze się kroją kolejne wydatki na auto i się wkurzam już na samą myśl. Do tego złom zostawiałam z czego mają kolejny hajs bo to około 20kg żelastwa.
  • Odpowiedz