Wpis z mikrobloga

I teraz wyobraźcie sobie wojnę z USA, którzy łącznie mają 2.2 mln wojska (już nawet nie wspominając technologii) i jakieś stawiam w ciemno, że 20mln osób, które potrafią strzelać i dobrze posługiwać się bronią, mają większe lub mniejsze wyszkolenie, a co niektórzy to nawet artylerię, czołgi i tysiące sztuk ammunicji. Czaicie sytuację, gdzie stany zjednoczone wysyłają bańkę żołnierzy na wojne, mając kolejne 1.2 w gotowości i w razie mobilizacji kolejne 20mln potrafiących obsługiwać się bronią? Ciężko mi to sobie wyobrazić xD

#ukraina
  • 9
@Soshi: prawie 10% amerykanów to weterani czyli na dzień dobry prawie 30mln doświadczonego w jakiś sposób personelu. No ale nie ma co się dziwić. To jest jednak kraj 3x liczebniejszy od Rosji.
@wot7557: wiesz co, chyba nawet nie chodzi o sam fakt liczebności. Goście mają ogólny dostęp do bronii i u nich bycie w wojsku jest czymś prestiżowym. Imo najlepszą obronę w razie wojny zapewniają obywatele, którzy choć troche się znają, a nie orki którzy nie potrafią gotować wody w elektrycznym czajniku. Sam fakt jest na tyle ciekawy, że gdyby usa technologicznie nie było mocarstwem, zwykłe państwo, ale posiadało u obywateli taką wiedze
@Soshi: jeszcze jak sobie porównasz budżety wojskowe USA i jakiekolwiek innego kraju, zobaczysz ile sprzętu wysłali do ZSRR podczas IIWS jednocześnie walcząc na pacyfiku i froncie zachodnim, jaką mają flotę oraz zdolności produkcji broni to widać jak wchodzenie w jakakolwiek dyskusje na temat wojny kogokolwiek z USA nie ma sensu, pod względem wojskowości to jest kraj doskonały
@Soshi: #!$%@?, chciałbym żeby w Polsce był taki dostęp i jakieś szkolenia co dwa lata. Przecież sami byśmy mięli z 5mln ogarniętych osób, których w razie w można wrzucić na front i będą sobie radzić, a to już jest bardzo mocny straszak
@Soshi xddf 20 mln osób? Przecież każdy w stanach, która są swing/red state umie strzelać, I to lepiej niż większość żołnierzy tego świata. Podejrzewam, że gdyby wyszkolić większość Amerykanów z obsługi urządzeń bojowych, mogliby podbić cały świat w przeciągu dwóch tygodni.