Wpis z mikrobloga

@hijackcutoff: Bardzo śmieszne. Gdyby nie zrąbał by medalu w 2007 roku to bym o nim miał zdanie "skoczek z aspiracjami ale nie wyszło". Nielotem go nazwać nie można bo COŚ osiągnął w skokach - jako pierwszy Polak skoczył ponad 200m.

Nie to co kolega z kadry Tonio który obecnie gustuje w filiżankach.