Wpis z mikrobloga

@11262: Tęcza nigdy się nie kończy, natomiast cena dąży do kilku milionów dolarów za 1 BTC, nie wiemy dokładnie ile, ale nigdy tej ceny nie osiągnie, bo będzie rosnąć coraz wolniej. Milion jest realny za 10-20 lat, dwa miliony są realne za naszego życia, a potem to już będzie ci wszystko jedno ile.
@pieczywowewiadrze: podstawy logiki. Bitcoin to ta kulka, a Saylor i fundy ją ciągle łapią za pożyczone pieniądze lub rozwodnionych inwestorów. Pętla długu się coraz mocniej zaciska.

Co najmniej 30% mocy wydobywczych to amerykańskie korporacje notowane na giełdzie, które jadą na ogromnym długu i kosmicznych stratach (polecam finanse MARA, RIOT, CORZ, itp). Teraz wyprzedają wszystko, co mogą, a i tak mają straty.

Niedługo dojdzie do przejęcia ich sprzętu przez banki