Wpis z mikrobloga

Grałem sobie profesjonalnie w gierki. Wracam taxi, chop mnie rozpoznał, gadka szmatka. Na koniec do mnie czy mu się podpisze na koszulce, no dobra, cringe mocno, ale dobra. Odwracam się a tu moja przeszła miłość idzie chodnikiem i zerka jak pisze taxówkarzowi pisakiem po klacie. smh
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach