Aktywne Wpisy
mirko_anonim +115
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
erebeuzet +1299
19 września 1988 r. grupa Bon Jovi wydała czwarty album studyjny - "New Jersey". Płytę promowało pięć singli: "Bad Medicine", "Born to Be my Baby", "I'll Be There for You", "Lay your Hands on Me" oraz "Living in Sin". "New Jersey" kontynuuje sprawdzoną na poprzednim albumie ("Slippery When Wet") formułę muzyczną, która uczyniła z zespołu jeden z najpopularniejszych w drugiej połowie lat 80. XX wieku. Nagrana w Little Mountain Sound Studios w kanadyjskim Vancouver płyta, która pierwotnie miała nosić tytuł "Sons of Beaches" (autoparodia tytułu poprzedniego krążka grupy) znalazła dotychczas ponad 18 milionów nabywców na całym świecie. "New Jersey" była pierwszą w historii płytą amerykańskiego wykonawcy wydaną legalnie w ZSRR (przez radziecką wytwórnię płytową "Melodiya", która zapłaciła zespołowi... ciężarówką wypełnioną drewnem kominkowym, ponieważ ruble nie mogły być wywiezione z kraju).
(na podstawie: http://en.wikipedia.org/wiki/New_Jersey_%28album%29 , http://www.on-this-day.com/onthisday/thedays/music/aug14.htm oraz informacje zawarte w książeczce dołączonej do wydanej z okazji 30-lecia istnienia zespołu reedycji płyty z 2014 r.)
Bon Jovi - "Bad Medicine"
Bon Jovi - "Born to Be My Baby"
Bon Jovi - "Living in Sin"