@Gollumus_Maximmus: Nie miałem jeszcze ani jednego problemu z płatnością kartą debetową Revoluta.
Problem pojawia się dopiero jak nie jesteś turystą i chcesz podpisać umowy na internet bądź telefon albo opłacić inne pierdoły. Wtedy karta kredytowa, najlepiej japońska, jest wymagana (chociaż i na tej z Revoluta da się trochę ugrać).
@FantaZy: @andale: Zdecydowanie jest otwarta na turystów, sam ich codziennie widzę bez żadnych przewodników, kwestia ogarnięcia papierów.
@FantaZy: Przecież nawet z testem i maseczką nie wjechałbyś przez 2 lata xD Ale fakt, od niedawna wpuszczają indywidualnych turystów, akurat na największą falę zachorowań https://www.japan.travel/en/practical-coronavirus-information/government-measures/
Nie miałem jeszcze ani jednego problemu z płatnością kartą debetową Revoluta.
Problem pojawia się dopiero jak nie jesteś turystą i chcesz podpisać umowy na internet bądź telefon albo opłacić inne pierdoły. Wtedy karta kredytowa, najlepiej japońska, jest wymagana (chociaż i na tej z Revoluta da się trochę ugrać).
@FantaZy: @andale:
Zdecydowanie jest otwarta na turystów, sam ich codziennie widzę bez żadnych przewodników, kwestia ogarnięcia papierów.