Wpis z mikrobloga

@s---k: nie grzeję nic a nic. Kaloryfery ostatnio działały w kwietniu. Przez pół roku mam w mieszkaniu szklarnię (szczególnie kiedy jest słońce i odbija się od szklanego budynku na przeciwko), a przez pół roku po wstaniu z łóżka i nocy z wyłączonymi kaloryferami - ok 12 stopni :>
@factoryoffaith_: wietrzenie > odwilżacz, byle z głową. A najlepiej to się przeprowadzić do suchego mieszkania jak się da. Ja mieszkałem w mega mokrym i zatęchłym, w takim średnim i w bardzo suchym i różnica jest mega wyraźna.
@Budo: u mnie jest stosunkowo dobrze :)! a na brytyjskie standardy to bardzo dobrze. Właśnie m.in. dlatego, że o to dbam. Okna i balkon są otwarte 24/7. Tylko kiedy za oknem wilgotność jest wysoka i okna muszą być pootwierane przez wysokie temperatury, to nie ma szans, żeby w środku była inna wilgotność.
@szzzzzz: ja mam ten: https://www.meaco.com/products/meaco-meacodry-dehumidifier-abc-range-10l pranko schnie w 5-7h :3 tryb nocny jest dość cichy - jestem wrażliwa na dźwięki, ale trzymanie go na noc na korytarzu obok sypialni wystarcza. Wymiana wody średnio 3 razy w ciągu doby, chyba że jest pranko, albo gorące kąpiele. Mózg człowiekowi rozwala, kiedy widzisz, że zbiera prawie 8l wody z powietrza dziennie. Jest dość ciężki, ale mam go na takiej podkładce z kółkami z funciaka
@romek898: trudno mi sobie przypomnieć jak to jest zimą przy zamkniętych oknach, ale dziś włączyłam go ok 11:00 przy wilgotności 70-72% w różnych pomieszczeniach. Aktualnie jest 62-64%, ale wieszałam pranie (2 suszarki rozłożone) i padalo do ~18:00 (wszystkie okna + balkon otwarte). Mam 2 bedroom.
@romek898: zimą co prawda są zamknięte okna (wilgosc z zewnątrz nie wchodzi), ale niższa temperatura powoduje, że pochłania odrobinę wolniej, więc powiedziałabym, że ogólnie to działa dość podobnie do teraz.
W łazience po długim prysznicu (takim z zaparowanym lustrem i kafelkami) wystarczy go zamknąć na ~10 min i z 85% spada na 50%.
@factoryoffaith_ 8 litrów wody dziennie?! Ja jebem :O to jak ja takiego urządzenia nie mam to gdzie mi się ta woda w mieszkaniu chowa? W sumie piszesz że masz ciągle otwarte okna, to też pewnie mocno wpływa na taki wynik
@factoryoffaith_: No to ładny wynik. Miałem kiedyś mniejszy i też robił swoje, ale tutaj widać, że już faktycznie obniża wilgoć.

to też pewnie mocno wpływa na taki wynik


@szzzzzz: Wpływa dosyć sporo o ile masz jakąś konkretną wentylację albo mega nieszczelne okna oraz drzwi, przez co pozbywasz się ciepłego oraz wilgotnego powietrza, bo w przeciwnym wypadku nie ma poprawnej wymiany powietrza i trzeba się posiłkować pochłaniaczami.
@factoryoffaith_:

mam go na takiej podkładce z kółkami z funciaka

bardzo zgrabny pomysł, dziękuję, aż spróbuję coś podobnego znaleźć ()

Też mam Meaco, i rozumiem problem. Wszędzie tu wilgotno. (°° Całe dnie, całe sezony wilgotno. Litry wody z tego urządzenia. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Internet mówi, że można do kwiatków
@unluckysoap: cały rok włączasz? :C u mnie chodzi wrzesien-kwiecien tylko + przy suszeniu prania i kąpielach cały rok. Taktak, do roślinek spoko jest używać.
Tylko trzeba bezwzględnie dbać o higienę pojemnika na wodę. Jeśli osuszacz nie jest włączony, to wyjmować ten pojemnik, wylewać wodę i zdjemowac pokrywkę. Już dwukrotnie mi się trochę grzyba w nim zrobiło w środku, a czyszczenie go patyczkami do uszu w tych szczelinkach jest czaso i energochłonne
@factoryoffaith_: cały rok, tak ( ͡° ʖ̯ ͡°) mieszkanie jest mocno wilgotne, spróbuj nie otwierać dzień czy dwa okna to zaraz wilgotność uderza w 70+ ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ale mam 12-litrówkę i też po praniu wbija pełen pojemnik ze dwa razy. XD Dzisiaj zrobiłam pranie, włączyłam sprzęt, uchyliłam okno, a potem po trzech godzinach zerkam i 84 na ekraniku, fajnie, fajnie. XD