Aktywne Wpisy
Kantar +83
Rozmowy o dzietności sprawiają, że mam wrażenie, że żyję w jakieś alternatywnej rzeczywistości lub otoczony przez idiotów.
Kiedy ludzie wbiją sobie do głowy to, że czynniki mieszkaniowe/aborcja mają znaczenie, ale głównym czynnikiem jest po prostu bogacenie się i rozwój.
Im ludzie mają więcej ciekawych rzeczy do roboty, planów, pasji, lepsze warunki życia i komfort tym dzieci robi się mniej.
To najbiedniejsze kraje przodują w liczbie urodzeń.
Nawet na przykładzie pojedynczego państwa to
Kiedy ludzie wbiją sobie do głowy to, że czynniki mieszkaniowe/aborcja mają znaczenie, ale głównym czynnikiem jest po prostu bogacenie się i rozwój.
Im ludzie mają więcej ciekawych rzeczy do roboty, planów, pasji, lepsze warunki życia i komfort tym dzieci robi się mniej.
To najbiedniejsze kraje przodują w liczbie urodzeń.
Nawet na przykładzie pojedynczego państwa to
brixo +5
Prawnicy jednogłośnie twierdzą, że za popełnione czyny, Hołowni i Bodnarowi grozi od 10 lat pozbawienia wolności aż do dożywocia.
Dodajmy, że obaj mają dość młode żony, a nawet małe dzieci, którym jak widać beż chwili zawahania, rujnują życie.
Sprawiedliwość zawsze PO-wraca. Nie pomogą tłumaczenia, że były opinie prawne. Nie pomogą tłumaczenia, że tego chciał Tusk.
Tusk ma czyste ręce, a brudną robotę wykonują za niego ludzie tacy jak Bodnar, Hołownia czy Sienkiewicz...
Dodajmy, że obaj mają dość młode żony, a nawet małe dzieci, którym jak widać beż chwili zawahania, rujnują życie.
Sprawiedliwość zawsze PO-wraca. Nie pomogą tłumaczenia, że były opinie prawne. Nie pomogą tłumaczenia, że tego chciał Tusk.
Tusk ma czyste ręce, a brudną robotę wykonują za niego ludzie tacy jak Bodnar, Hołownia czy Sienkiewicz...
Dokładałem w domu kilka grzejników w piwnicy przeznaczonej na wynajem i mam wrażenie, iż grzejniki te grzeją dużo słabiej niż pozostałe w domu (na takich samych nastawach itd). Oczywiście odpowietrzone itd.
Jakiś czas temu fachowiec od przeglądu pieca C.O. sprawdził, iż są słabe przepływy na powrocie i tu moje pytanie co z tym zrobić, bo wydaje mi się, że spartolona jest robota w miejscu gdzie instalacja nowych/dokładanych grzejników połączyła się z pionem.
W załączeniu szkic poglądowy, ale krótko opisując:
Nowe grzejniki zostały wpięte do głównego miedzianego pionu 25mm, od pionu jest odejście z zaworkiem 1/2", z którego to rurką pex 16mm idzie na mosiężny rozdzielacz 1", z którego to wychodzą pex 16mm na grzejniki.
Zasilanie i powrót zrobione jest tak samo.
Jakieś porady? czy ten odcinek 16mm między pionem 25mm a rozdzielaczem 1" (25,4mm) jest wąskim gardłem czy to nie ma takiego wpływu?
PS. Piec 24kW i ma zapas.
Komentarz usunięty przez autora
grzejniki są 3, ale każdy na osobnym wyjściu bezpośrednio z rozdzielacza, nie pamiętam mocy, ale pokoje są po 10m2
pexów do grzejników już nie ruszę, bo są w ścianach
Komentarz usunięty przez autora
Jedyne zawory to te przy grzejnikach i przy odejściu od pionu
Skłaniam się ku wymianie tego wąskiego gardła, ale chciałbym mieć pewność.
to układ grawitacyjny czy pompowy?
Grzejniki w piwnicy mają termostaty?
Pod termostatami na zaworze powinna być regulacja przepływu. Ustaw ja na maksimum
Na grawitacji tak będzie działać i fizyki nie oszukasz
W twoim wypadku tylko dołożenie pompy pomoże
To są ważę informacje
Ja nawet niewiem jak ta instalacja jest wykonana.
Jest mnóstwo czynnikow wpływające na to.
Daj kilka zdjęć kotla i instalacji z opisem
jest czysty?
Tak jak wspomniałem, pozostałe grzejniki na "starej" instalacji pracująca cały czas tak jak powinny.
Poza informacją od serwisanta kotła odnośnie niskich przepływów, to organoleptycznie czuć różnicę dotykając grzejniki stare i nowe.
Żeby nie było to tak samo z głowicami na 5 jak i bez głowic oraz każdy