Wpis z mikrobloga

Tak się naśmiewacie z tego, że Ferrari zrobiło pit pod VSC, ale nikt nie oglądał post-race show i nie wie (lub udaje, że nie wie), że Red Bull miał taktykę "opposite of Charles" co oznacza - inaczej niż Leclerc. Gdyby Leclerc nie spitował to ekipa RBR czekała już w pitstopie (o czym w wywiadzie wspomniał Mattia Binotto). Podjęli ryzykowną decyzję, ale identyczną podjął Red Bull. Różnica jest taka, że RBR miał czas zareagować bo Max był z tyłu.

Oczywiście pit-stop pod VSC był błędem samym w sobie o czym mówił Sam Collins w post-race show analizując sytuację opon, ale taki sam błąd zrobiłby RBR. Też byście się tak śmiali?

#f1
  • 16
@cohontes: Z tego co mówił Sam Collins - nie mieli wystarczająco informacji o hardach. W wyścigu wtedy tylko Perez miał hardy i nie wiedzieli jak będą się zachowywać, więc postawili na (według nich) bezpieczniejszy wariant mediumów i gonitwę za Maxem.

W dodatku pechowo dla nich VSC skończył się w trakcie wyjazdu Leclerca z pitu, więc nie wykorzystał w 100% możliwej przewagi czasowej.
@JacoobCK: Owszem, dla mnie też to jest idiotyczne. Ale nie zmienia to faktu, że RBR nie bawiłby się w takie pierdoły. Mieli lepszą pozycję na torze w tamtej chwili, mogli reagować na wszystko co robi Ferrari. Z tego co kojarzę to nawet sam Horner i Max na konferencji po wyścigu mówił, że mieli taktykę robić inaczej niż Leclerc.
@Huntley: zostawiając leclerca na torze podczas vsc tak naprawdę też nie wiele by zdziałali max i red bull byli w tym momencie tak samo szybcy a nawet delikatnie się do niego zbliżali w dodatku rb lepiej dbał o opony i jechał z większym dociskiem wtedy gdy max złapał by drs za leclerciem czyli pewnie jeszcze parę okrążeń raczej ferrari było by bez szans ponieważ w przypadku rb drs dawał im znacznie