Wpis z mikrobloga

#wojna #rosja
#ukraina
Ruskie wojska powietrzno-desantowe, to jakaś chora groteska.
Dwóch żołnierzy "elitatnego" 331. Pułku Spadochronowo-Desantowego z Kostromy, którzy prawdopodobnie odmówili walki na Ukrainie, dostało rozkaz, aby pieszym marszem udać się z miejscowości Irmino, gdzie stacjonowali, do macierzystej jednostki w Kostromie. Długośc marszu - 1480 kilometrów. Zaczęli 30.06 o godzinie 8.00, a na miejscu mieli być 09.07. o godzinie 17.00
Tempo marszu - co dwie godziny przerwa 10 minut. 8 godzin odpoczynku w nocy.
Rozkaz podpisał szef sztabu pułku podpułkownik R. Smirnow
yosemitesam - #wojna #rosja 
#ukraina 
Ruskie wojska powietrzno-desantowe, to jakaś...

źródło: comment_1662711371ew1BLgH8R5xPjUyKwjbT7X.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
Zastanawiam się, czy tam nie błedu w dacie. 140 kilometrów dziennie nikt nie przejdzie. Może mieli iść do 9 września, a nie do 7 lipca? Wtedy by mieli do przejścia 40 kilometrów dziennie
  • Odpowiedz