Wpis z mikrobloga

@xXOklahomaCityXx: to na zdjęciu to chyba bardziej rybik szary aka 3 pokolenie środkowoafrykańskiego imigranta.
Czym się różni od "klasycznego" rybika ? No nie musi już żyć w wilgotnych pomieszczeniach i #!$%@? np. tynk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ja już walce już z tymi menelami kilka miesięcy, gnojki zaczęły się pojawiać w pokojach. Od tamtej pory trutki idą na ostro.

Chyba wygrywam bo rzadko ich już widzę, ale ciężko było


@wojciech-wwww: jesteś widzę optymistą albo mieszkasz w domu jednorodzinnym bo walka z rybikami w pojedynczych lokalach to walka z wiatrakami. Przy dzisiejszym budownictwie i pękających ścianach to byś musiał wytruć wszystkie kanały wentylacyjne a biorąc pod uwagę że to
  • Odpowiedz
Ale one ogarniają zegarek. Nawet wiedzą miej więcej o której wstajesz siku. Zobaczysz je dopiero jak wejdziesz do łazienki o nieodpowiedniej porze xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Eerika: lokalny przysmak mojego kota.
Wystarczy, że w nocy w łazience wypowiem magiczne kici kici. Nieważne w jak absurdalnej pozycji akurat śpi i jak mu jest wygodnie, w sprincie miauczy i pomrukuje z radości jak #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Peeleejin: pewnie masz rację, ale jak na początku walki codziennie rano miałem kilka trupów w łazience na podłodze, tak dzisiaj pojawiają się bardzo rzadko. Walka może nie równa ale jest na pewno dużo lepiej.
Przestały pojawiać się też w kuchni, co już jest dużym sukcesem.
  • Odpowiedz
@djmentos: to jest w formie strzykawki, wychodzi z niej żel. Najczęściej daję go pod szafką w kibelku, tam pojawiają się najczęściej, ale też w kuchni pod lodówką, w łazience w rogu. Aplikacja jest banalna, najważniejsze to rozłożyć żel tam gdzie widzisz je najczęściej, na opakowaniu piszą żeby dawać na ich ścieżkach.
Co chodzi o ilość, to daje tak jak jest na opakowaniu napisanie, na początku dawałem więcej bo było ich dużo,
  • Odpowiedz