Wpis z mikrobloga

Ale legenda Hamiltona pięknie się wykoleiła na ostatniej prostej.

Lewis mógł odejść po tamtym sezonie. Mógł zakomunikować coś w stylu: z szacunku do mistrza Schumachera, chcę pozostać tylko z wyrównanym rekordem mistrzostw. Dodatkowo mógł wspomnieć, że przekazuje pałeczkę lidera Maxowi i tyle.
Odszedł by w glorii i chwale. Każdy by uważał go za niedościgniony talent. I każdy by mógł twierdzić, że został ograbiony przez sędziów z kolejnego mistrzostwa.
Dodatkowo z aktualnymi wynikami George'a, wszyscy mieli by prawo mówić, że no gdyby Hamilton dalej jeździł, to by ich wszystkich objechał i Verstappen nie miałby szans na kolejnego mistrza.

A tak Lewis pięknie rozmywa swoją karierę. Nie dość, że jest regularnie objeżdżany przez swojego partnera z zespołu, który powiedzmy sobie szczerze - nie jest faworyzowany. Nie dość że reszta kierowców mu wprost ubliża za jego wątpliwe decyzje (Alonzo uwielbiam!).
To jeszcze szczerze i z serca dziękuje swoim partnerom, mechanikom z zespołu za te lata absolutnej dominacji, gdzie miał najlepszy bolid w stawce.

Piękne to było samozaoranie, nie zapomnę go nigdy.
#f1
seraph88 - Ale legenda Hamiltona pięknie się wykoleiła na ostatniej prostej. 

Lewi...

źródło: comment_16623771160yNNSW1tVlswvN23dancSk.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@seraph88: nie wiem ale jak widzę że hamilton ma pod butem konkurencyjne auto to aż chce się oglądać jego pościgi i kręcenie fioletowych sektorów, taki sainz perez bottas czy tam inne ogóry tego nie mają, ver, alo są na tym samym poziomie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 34
@seraph88: Co ty bierzesz? XD nadal jest uważany za top topów w stawce, po prostu teraz nie ma konkurencyjnego bolidu (a mimo tego był blisko wygranej wyścigu wczoraj!).

Walenie sobie konia do czyjejś porażki jest domeną tego tagu, który tak swoją drogą, zszedł na psu do końca.
  • Odpowiedz
@seraph88: żadna legenda nie upadła, chłop ma 7 mistrzostw i nadal z tego pozostanie zapamiętany. A przyszłe pokolenia widzów które dopiero zaczną oglądać f1 będą go jeszcze bardziej gloryfikować bo będą widzieć tylko jego rekordy na wikipedii.
  • Odpowiedz
@seraph88: Ale z tym nie pobijaniem rekordów z szacunku, to już wykopki odlecieliście XD Po to są mistrzostwa, żeby je wygrywać. Oponiarz nie zrobiłby nic złego pobijając rekord Schumiego.

Mój problem z 2021 jest to, że po pierwsze serce by mi pękło jakby Max po 7 latach czekania przegrał pierwszą walkę o mistrzostwo i musiał czekać następny rok. A po drugie Hamilton jeździł jak #!$%@? ogur i wygrałby tylko przez nieczyste
  • Odpowiedz