Wpis z mikrobloga

@Jamniki2: Jest różnica w zabiciu np. 30 osób a zdziesiątkowaniu grupy etnicznej regionu. Dlatego w prawie mamy zbrodnie ludobójstwa a skazani w Norymberdze nie byli sądzeni za pospolite zabójstwo. Wyklęci, którzy są odpowiedzialni za jakieś akcje pacyfikacyjne czy odwetowe działali samodzielnie bez narzuconej z góry polityki ludobójczej. Eksterminacja Polaków na Wołyniu była już zaplanowana na samej górze struktur OUN/UPA. Równanie tych czynów jest dla mnie pogwałceniem wszelkiej logiki i dziecinadą. Czy
@el_dreso: nie zawiodłem się xd. W komentarzach już wyzywanie od polaczkow, którzy przecież żołnierzy wyklętych uważają za bohaterów, wiec szoszony mogą sobie wieszać banderowskie flagi na ścianach, albo portrety szuchewycza. Ja #!$%@?, ktoś zatrzyma tą karuzele #!$%@??wchodźcie głębiej w dupe ukrom to na pewno będą nas szanować.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
@Glikol_Propylenowy: @dzangyl: xD

Kładziemy grubą kapustę, 500 plus za darmo, 10 000 zł reparacji mimo że my nie jesteśmy winni, sprzęt, paliwo, pożyczki a tam kult i symbol narodowy to walka z nami. Zamiast stawiać warunki pomocy, cokolwiek na tym ugrać to robimy z siebie sługi narodu ukraińskiego. Oni jak chcieli przed wojną to zamknęli nam ruch kolejowy aż dostali co chcieli. To jest ich sposób rozumowania, argument siły, my