Wpis z mikrobloga

Bardzo żałuję, że nigdy nie powstała kinówka/specjal, które od deski do deski ukazałaby początki Saiyan, ich stosunki z Tsufurianami, walki na różnych planetach, w końcu nawiązanie kontaktu z Freezą (lub jego przodkami). Specjal mógłby zawierać także takie elementy jak kultura Saiyan, ich wzajemne relacje czy domniemane programowanie noworodków. Byłoby to na pewno ciekawsze niż kolejny poziom (czyt. kolor włosów), Brolly czy odlatywanie w niezliczone wszechświaty i groteskowe, nijakie postacie jak Zeno. Moimi ulubionymi postaciami są Vegeta (avek) oraz Bardock, bardzo lubiłem ten styl jego i jego ekipy.

#dragonball #dragonballsuper #vegeta #bardock #songoku
RafalLygrys - Bardzo żałuję, że nigdy nie powstała kinówka/specjal, które od deski do...

źródło: comment_1661697409BlWTxfrKkfwa5tzyecFCYW.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@RafalLygrys: Tylko jak to przedstawic?
Bo np w kinowce z Brolym, sayajianie to kochahacy rodzice, a w multiwersie to chlodne i surowe istoty. To drugie bardziej by pasowalo, bo jaki kochajacy rodzic wysyla niemowlaka na obca planete
  • Odpowiedz
@piegu92: z Saiyan zrobiono kochających rodziców dopiero niedawno, bardziej pasowałby surowy klimat, brutalność, bezwzględność, a najwyżej chłodno-koleżeńskie relacje jak w ekipie Bardocka z kinówki z 1990 roku.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@RafalLygrys @piegu92: bo Super (może poza sagą Zamasu) to taki cukierkowy DB, nikt nie ginie, Goku z Vegetą ogarniają wszystko, a reszta bawi się w dom.

Tak gdzieś od sagi z turniejem wolę poczytać sobie fanfici czy zrobić rewatch DBZ albo DB Abridged ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz