[kasa]

„Co ci przeszkadza ten zaparkowany samochód na zakazie, znowu się czepiasz, przecież da się przecisnąć”

Jak mnie #!$%@? Polska mentalność porzucania swojego gruzu gdziekolwiek. I jeszcze straż miejska dająca pouczenie albo śmieszny mandat za 100zl. Samochód z drogi pożarowej powinien być bezwłocznie odholowany. A za parkowanie w strefie zamieszkania poza wyznaczonym miejscem mandat 500zl. #polska #polskiedrogi #chlewobsranygownem #bekazpisu #prawojazdy

[krytyk__wartosciujacy]

@kasa: ojtam ojtam, przecież to na chwilę tylko na tym zakazie ;-)

[t.....w]

@kasa: ukrócanie miejsc parkingowych na rzecz szerszych chodnikow, wiekszej ilosci zieleni itp. to nie jest dobre rozwiazanie, bo kierowcy gdzieś muszą zaparkować. Im większe miasto, im większa okolica pracownicza lub sypialniana, tym większy problem. Niestety ilość samochodów to już często 2 lub 3 na mieszkanie.
Co do zastawiania dróg pożarowych, czasem chciałoby się, by straż pożarna miała możliwość przepychania aut bez konsekwencji, ale obawiałbym się, że to by była furtka do

[sierpien22]

@kasa: To prawda... ale nie do końca. Jakby na naszym osiedlu egzekwowali "parkowanie w strefie zamieszkania poza wyznaczonym miejscem" to sąsiedzkie osiedle by miało napływ naszych samochodów - i fala płynie dalej.
Raczej widzę 2 drogi
a) prawo budowlane wymagające 1 miejsce / 1 lokatorni kto ma 2 samochody niech się martwi; +
b) prawo do taranowania przez straż pożarną nieprawidłowo zaparkowanych.
Na razie wygląda tak, że policja sobie patrolując co

[c.....k]

@tekserew: najlepiej zalać miasta betonem i wszystkie chodniki przerobić na parking.

[kasa]

@tekserew: Ale co mnie obchodzi, ze ktoś ma 3 gruzy i jedno miejsce parkingowe? Niech się pozbędzie dwóch gruzów albo wykupi dodatkowe dwa miejsca. Musi gdzieś zaparkować, nie musi tego zrobić pod blokiem, jak nie ma miejsca. Miasto nie jest z gumy. Brak zieleni w mieście to jest fatalne rozwiazanie, po każdym deszczu mała powódź, w lato straszne upały.

[red7000]

@sierpien22
@tekserew
@kasa Choćby w Polsce były ogromne parkingi po 500 miejsc, to ludzie i tak by parkowali pod klatką, bo są leniwi i głupi. Polscy kierowcy zatrzymali się mentalnością w PRL, dlatego jesteśmy drogową zakałą na mapie UE.

Zdjecie moje - obok kilka ulic pustych z wyznaczonymi miejscami, ale im się nie chce przejść 20, 50, 100 metrów. A 200 metrów dalej darmowy parking galerii na kilkaset miejsc.

[kasa]

@sierpien22: Jest takie prawo: 1.2 miejsca na mieszkanie. Polaki musza zrozumieć - twój gruz twój problem, wykup dla niego miejsce. Teraz patologia jest taka, ze ludzie nie wykupują miejsc, parkują dla miejsc przeznaczonych dla gości a potem zdziwko i „ooo nie ma miejsc bo krzaczki, zostawię swoj samochód na drodze pożarowej bo gdzie mam zaparkować”

[sierpien22]

@kasa: Zgadzam się, jeśli chodzi o 3 gruzy. Ale dla jednego na rodzinę chyba można stworzyć odpowiedni plan zagospodarowania na etapie budowy?

[red7000]

Będą stawać, gdzie chcą, bo mogą.

[kasa]

@sierpien22: No i tak jest. Minimum 1.2 miejsca na mieszkanie.

[sierpien22]

est takie prawo: 1.2 miejsca na mieszkanie

@kasa: Podobno. Podobno realizowane w postaci terenów h wie gdzie.
Chodzi o to, by osiągnąć jakiś konsensus.

[kasa]

@sierpien22: No to jak jakiś #!$%@? deweloper tak robi (co jest absolutnie rzadko spotkane) to nie kupować tam mieszkania. Albo kupić z prywatnym miejscem. Żadne warunki nie usprawiedliwiają parkowania samochodem na drodze pożarowej.

[camelinthejungle]

@kasa: ukrócanie miejsc parkingowych na rzecz szerszych chodnikow, wiekszej ilosci zieleni itp. to nie jest dobre rozwiazanie, bo kierowcy gdzieś muszą zaparkować.

Niestety ilość samochodów to już często 2 lub 3 na mieszkanie.

@tekserew: mam nadzieję, że to bajt.

Po pierwsze - słusznie, że w końcu zaczynamy stawiać na szersze chodniki i zieleń. Miasta, w których się żyje najlepiej, to te, które marginalizują ruch samochodów. Same parkingi powinny być rozwiązane

[sierpien22]

@kasa: Jaki #!$%@? deweloper? Wszystko we współpracy z gminą. Wylazłem na balkon, pod blokiem naprzeciwko można by oficjalnie wyznaczyć ze 6 miejsc, do tego masz jakieś 10 garaży dla nich. A mieszkań jest jakieś 30.
Nawet na początku był dodatkowy mały parking na kilka bloków - ale przerobili go na plac zabaw.
Póki co jest spokój, bo padł pobliski market i kto się nie mieści pod domem to tam parkuje.
PS

[kasa]

@sierpien22: Ale co się nie pozabijajmy. Jak nie masz gdzie parkować to ogarnij sobie legalne miejsce lub sprzedaj samochód. Proste. Co ma gmina do dewelopera? Ustawowo musi być 1.2 miejsca na inwestycji. Jak stare budownictwo, to ogarnijcie ze spółdzielnia miejsca na Waszym terenie. Co ma do tego gmina, ma Wam podarować grunt na prywatny parking?

[sierpien22]

@kasa: Dobra, kup sobie samochód, miej rodzinę, w tym starsze osoby, pożyj trochę. Jak mi zaparkujesz pod wyjściem z klatki bo właśnie schorowana babcia kuśtyka po schodach - nie będę Ci robił zdjęć i wysyłał na policję.
Peace and love.

[kasa]

@sierpien22: No i o to chodzi, dla swojego gruza mam wykupione miejsce. Dla drugiego samochodu w rodzinie tez. Pod schorowaną babcię można podjechać, nikt nie mówi, że nie wolno się zatrzymywać. Pozostawienie samochodu na drodze pożarowej to chyba jednak co innego, co? Beka, ze w ogóle próbujesz tego bronić.0

[sierpien22]

@kasa: Tak?, no widzisz, u nas formalnie droga wewnętrzna jest na tyle wąska, że nawet nie ma wyznaczonych miejsc do parkowania. Zatrzymałeś się po babcię? Mandat.
Ps - dla mnie nie jest problem zostawienie gruza gdzieś dalej - dojdę sobie. Natomiast gdyby nagle wszyscy zaczęli literalnie się rozliczać (a ktoś kupił teren po markecie i wprowadził opłaty) - to bym musiał oj daleko biegać. No dobra, mogę czekać aż zwolni się

[N.....y]

kierowcy gdzieś muszą zaparkować

@tekserew: oczywiście, szkoda, że nie myślą przy okazji, że inni gdzieś muszą jeździć rowerem albo chodzić.

Jak ja mam do postawienia gdzieś sofę, to się z nią nie #!$%@? do sąsiada albo przed klatkę, tylko trzymam w swoim mieszkaniu albo piwnicy. A przecież też muszę. Jak musisz gdzieś zaparkować, to musisz się zatroszczyć o miejsce na ten swój mus. Kosztuje? No trudno, ale przecież musisz, to zapłacisz

[aksal89]

@red7000: Mieszkam na ogrodzonym osiedlu. Miejsc parkingowych mamy w #!$%@?, jakieś 40-60 wolnych w obrębie osiedla, ale banda głąbów parkuje na drodze pożarowej, bo te wolne miejsca są za blokiem i musieliby przejść jakieś 60-120m. Średnio co jakieś 2 dni obserwuję jak śmieciarka musi #!$%@?ć po krawężnikach i trawnikach, bo jest za wąsko, żeby przejechała, i nie zarysowała tego szmelcu, który stoi poparkowany na każdym kawałku drogi...