Wpis z mikrobloga

Mirasy kotasy, jakie karmy mokre byście polecili zamiast Feringi? Do początku tego roku była zajebista, fajna konstystencja, zapach podobał się nawet mi a kot wcinał aż mu się uszy trzęsły ale w tym roku powiedzieć, że to dramat to mało - wygląd gówna, zapach popsutego mięsa wymieszanego z perfumami YSL Kouros (serio, wali klozetową cytryną), kot przy otwieraniu puszki zamiast się łasić to ucieka jak najdalej. Szukam czegoś w akceptowalnej cenie co by zaakceptował kot, który uwielbiał starą, galaretkowatą Feringę - pomózcie bo siersciuch mi zdechnie z głodu jak dalej będzie trzeba robić takie fikołki. #koty
Vuzetnazimno - Mirasy kotasy, jakie karmy mokre byście polecili zamiast Feringi? Do p...

źródło: comment_1661511726boqLv7ykZyaziooxqefYBC.jpg

Pobierz
  • 29
@Vuzet_na_zimno: pies tutaj, ale się wypowiem i polecę dolinę noteci. Po innych pies mi jakiegoś uczulenia dostaje i zaczyna wylizywać sierść, a od nich, niezależnie z której serii puszki, problemu nie ma.
@Vuzet_na_zimno: no ja mam jeszcze MAC z zooplusa to średnio chcą, zostaje w miskach. Dolina noteci wyczyszczona i wylizana z każdej (najbardziej im smakuje kangur ale podobno ciężko dostać, nie wiem czy to prawda)
@Vuzet_na_zimno: Feringa to gówno. jaki budżet? moi najlepiej się czują na Gussto, są super aksamitni, kloce prawie bezzapachowe, tylko nienawidzą łososia, reszta smaków w porządku. z takich co jedli wcześniej to dobre są MACs (ale to już kilka lat temu jedli), Catz Finefood i Lovcat. Doliny Noteci nie polecam! sraka okropna