Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Kilka dni temu pytałem o pewne buty z decathlonu, czy nadadzą się na pierwsze spd. Po pierwszej przejażdżce pomyślałem, że podzielę się odczuciami.

Buty
Rockrider Race 700 bo akurat były na promce. Jako że to pierwsze buty, to nie mam porównania. Wyglądają w porządku i sprawiają wrażenie raczej droższych. Wziąłem rozmiar 44, czyli mój standardowy. Podeszwa bardzo sztywna - odpoczywając chce się zdjąć but, żeby stopa mogła się trochę powyginać. Raczej wygodne, na razie bez otarć i odcisków, jednak zrobiłem tylko 25km.
Problemem są wysokie protektory - żeby móc się wpiąć musiałem dorobić sobie podkładki, które podniosły trochę blok.

Pedały
Pierwsza myśl to oczywiście m520, jednak czytając o nich, trafiłem na opinie, że zapewniają raczej sztywne połączenie z butem i mało luzu roboczego. Z tego względu odrzuciłem je i zacząłem myśleć o CB egg beaters - fajne z wyglądu, lekkie i zapewniające 6 stopni luzu. Chociaż ogólnie to mało ekonomiczny wybór, to byłem zdecydowany. Jednak szukając jeszcze jakichś informacji doczytałem, że mają bardzo mały q factor. Po zastanowieniu uznałem, że to może być problem - jak się później okazało obawy były słuszne. Szukając innych modeli zapewniających luz, trafiłem na look x-track. Tak samo jak eb mają 6 stopni luzu. Akurat na olx była używka w dobrej cenie, więc zamówiłem. Przyszły, są sprawne, nie mają luzu. Model podobno całkiem wytrzymały, ale trochę ciężkawy.

Jazda
Na pierwszą przejażdżkę wybrałem - całkiem rozsądnie myślę - centrum Warszawy. Obyło się bez wywrotki, chociaż raz było blisko. Myślę, że odruch wypinania wyrabia się dość szybko i jest intuicyjny.
Co do jazdy - z pozytywnych rzeczy na pewno czuć, że przeniesienie mocy jest lepsze, że mniej energii ucieka. Szybciej się rozpędza i łatwiej utrzymać wysoką prędkość. Bardzo zauważalny jest efekt podciągania pedałów, szczególnie pod górę. Czasami wgl miałem wrażenie, że więc mocy generuję z ciągnięcia niż naciskania na pedały. Myślę, że pierwszy podjazd pod tamkę i od razu będzie pr na stravie.
To że stopa nie odlatuje na jakichś wertepach też na mocny plus.
Z negatywnych rzeczy, to jednaj czasami chciałoby się że noga miała więcej luzu, żeby trochę zmienić jej położenie. Mam takie odczucia pomimo tego, że mam relatywnie duży luz roboczy. Ciężko mi sobie wyobrazić jak można jeździć bez niego. Nie odczuwałem większego dyskomfortu (jednak jak wspomniałem to było tylko 25km), chociaż drobne poprawki w ustawieniu bloków chcę zrobić. Jedynie na początku w jednej stopie, bo zewnętrznej stronie miałem takie uczucie, jakbym miał mieć za chwilę skurcz. To nie był ból, ale takie nieprzyjemne uczucie. Znikło po kilku wypięciach i wyprostowaniach nogi.
Jak wspomniałem, zwracałem uwagę na q factor. Nawet w tych pedałach, które mają q factor większy od eb i taki sam jak w m520, po przesiadce z platform wydaję się być bardzo wąsko. To chyba najbardziej przeszkadza w kwestii komfortu. Czasami ocierałem bokiem buta o korby albo piętą o tylny trójkąt.

Teraz czekam na zrobienie jakiejś dłuższej trasy. Jutro planuję zrobić jakieś 40km, a w sobotę 60 i zobaczyć jak to będzie wyglądać.

Ogólnie zmiana na plus, ale też nie ma fajerwerków. Zobaczymy czy coś się poprawi, gdy trochę się przyzwyczaję i dostosuję ustawienia roweru.
#rower
Pobierz upgrayedd - Kilka dni temu pytałem o pewne buty z decathlonu, czy nadadzą się na pier...
źródło: comment_1661456252jFXpL1fF4fpdG1hUwzFPRt.jpg