Wpis z mikrobloga

@ubranyGRUBAS: Nie jestem takim optymistą. Twierdzę, że w pewnym momencie kraje zachodnie (Niemcy, Francja) wyciągną rękę w stronę Rosji, bo nie będą chciały stracić swojej pozycji na arenie międzynarodowej.
  • Odpowiedz
@Ignite: pewnie się dogadają prędzej czy później, ale widać że Rosja na najbliższe lata to trup finansowy i widzimy to po firmch które przyglądały się początkowo sytuacji, a teraz opuszczają rynek. Tak samo F1 robi sobie PR bo w exelu wyszło, że i tak nie zarobią.
  • Odpowiedz
@ubranyGRUBAS: Tak, ale na organizację wyścigu mogą znaleźć kasę. To Rosja. Mieszkańcy mogą nie mieć łazienki w domu, ale na propagandę kasa musi być. A F1 jest dobrym miejscem, by głosić w świat "potęgę" Rosji.
  • Odpowiedz
@RitmoXL: Zobaczymy zobaczymy, rosji będzie za kilka lat zależało na odbudowaniu wizerunku i może poświęcić kilkadziesiąt czy nawet ponad 100 milionów na ten cel. W końcu współczesna F1 to sport, który rzuca głośne hasełka i jednocześnie wyciąga łapę po krwawe pieniądze.
  • Odpowiedz