Wpis z mikrobloga

Przeglądam wykop już od dłuższego czasu, ogólnie polubiłem panujące tu poczucie humoru i często są ciekawe rzeczy na głównej. Jestem po skończeniu prawie 2 letniego związku więc zacząłem wczytywać się w tą tematyke aż trafiłem na tagi typu #blackpill zauważyłem że prawie wszyscy zwalacie wine za swoje niepowodzenia z kobietami na geny.

No #!$%@?.. wymyśliliście jakieś ZŁOTE zasady, że rucha tylko chad z kwadratową szczęką mający 190 wzrostu XD muszę przyznać, że po paru tygodniach czytania tego bełkotu sam zacząłem to łykać bo poniekąd to absurdalne uproszczenie na siłe ma odzwierciedlenie w rzeczywistości, ale tylko w procencie. Wiadomo ludzie są atrakcyjni lub mniej, ale mam mase moim zdaniem średnio atrakcyjnych kumpli którzy mają atrakcyjne laski, upatrzyli sobie jakąś i są w związku od dłuższego czasu i nie wyglądają jakby pieskowali.

Na obalenie tego powiem że sam nie mam kwadratowej szczęki, 181 wzrostu więc wysoki nie jestem i brak tych "oczu łowcy" XD i co? I gówno, nic to nie zmienia, nawet jak byłem w związku co jakiś czas pisały do mnie stare znajome poznane na imprezach czy przez neta, teraz jak jestem sam to nie mam problemu żeby umówić się na wino i film. A mam kumpla z kwadratową szczęką, tymi hunter eyes, wysportowany, zawsze czysty i zadbany czyli w waszej definicji ideał a tu #!$%@?, nie ma jakiegoś super powodzenia, wiadomo coś tam poruchał ale więcej narzekania niż sukcesów.

Większość z was wygląda pewnie jak moi kumple z drugiego akapitu, czyli jak zwyczajny polski chłop. Wydaje mi się, że tym problemem u was jest brak umiejętności w komunikowaniu się, a nie wygląd póki nie jesteście zdeformowanymi ludźmi, brakuje jakiejś celnej riposty, dowcipu czy ogólnie takiego pazura, czegoś takiego przez co złapiecie vibe z drugą osobą. Poznałem trochę informatyków czy ogólnie facetów o sposobie bycia takiego wykopka typowego, często to inteligentne bestie, ale w gruncie rzeczy niepotrafiące sobą zaciekawić. Trochę jakby żyli za karę.

#logikaniebieskichpaskow #zwiazki #relacje #przegryw #chad #seks
  • 37
  • Odpowiedz
@LatajacyJeczmien: Nie ma to znaczenia. Ja wierzę na słowo i sporo osób to potwierdza swoim doświadczeniem. @VoidMall: Idź na forum dla niepełnosprawnych i napisz im, że za mało się starają. Wystarczy, że piszesz, że brzydkich jest mało na tagach, gdzie większość określa siebie jako brzydkich, albo że jesteś niewysoki mając 181cm.

Tak można odpadać u kobiet za wzrost czy za brzydką twarz i produkowanie miliona gównianych wpisów, że
  • Odpowiedz
@Aldehyd_Glutarowy: Jak czytam wysrywy takich kolesi jak

@VoidMall: albo @LatajacyJeczmien: to mnie coś bierze.

nie ma to znaczenia. Ja wierzę na słowo i sporo osób to potwierdza swoim doświadczeniem


@gnomol: ta, często to "doświadczenie" pokazuje, że właśnie nie tylko wygląd gra rolę. Np był typ co pisał wysrywy że poszedł na siłkę, wymaxował co się da, ale nadał był takim samym nudziarzem jak wcześniej.
  • Odpowiedz
@LatajacyJeczmien: To ma promil znaczenia w porównaniu do wyglądu, to jest tylko dodatek do urody nie na odwrót. Widocznie gówno mu to urodę poprawiło.
Naprawdę piszę to jako osoba doświadczona, która dużo przeżyła i widziała i która jest brzydka.
  • Odpowiedz
@gnomol: W jego przypadku potrafił zdobywać koleżanki i z nimi się umawiać. Jego problemem było to, że nie wiedział jak to dalej pchać i był fleją. I stawiłbym piwo, że większość ludzi ma większe problemy z charakterem niż wyglądem, tak jak on.

Wrzuć zdjęcia na photofeelera, niech każde zbierze po parędziesiąt/paręset głosów i daj znać ile Ci wyjdzie, ciekawi mnie jak bardzo brzydki jesteś.

Nie mówię, że wygląd nie ma
  • Odpowiedz
@LatajacyJeczmien: Mnie nie obchodzi co jest dalej. Z brzydkim ryjem przegrywa się na starcie, nie ma dalej i to jest problem brzydoty. Nie mogę sobie pozwolić na wrzucanie swoich zdjęć do oceny. Ja mam żonę więc tym bardziej wiem, jak to działa. Moja uroda to 2.5 może 3/10 , a wzrost to 168 cm.
  • Odpowiedz
Ja mam żonę więc tym bardziej wiem, jak to działa.


@gnomol: XD to o czym my mówimy, ja już chyba kiedyś z Tobą pisałem. Czemu ona z Tobą jest? Mówiłeś chyba, że miałeś szczęście? Jak ją poznałeś?

Nie mogę sobie pozwolić na wrzucanie swoich zdjęć do
  • Odpowiedz
Ale ja nie mogę i już. Miałem szczęście, bo jej się spodobałem i zadziało parę niezależnych rzeczy ode mnie. Poznałem ją na portalu randkowym.


@gnomol: Czemu nie możesz? XD Nie rozumiem.

No to miałeś szczęście, ale PRÓBOWAŁEŚ. Dla mnie w tym wszystkim o to chodzi, aby zwiększać swoje szanse. Ty mogłeś się poddać z powodu mordy i wzrostu i nawet na tych portalach już nie próbować. Ale próbowałeś i Ci
  • Odpowiedz
@LatajacyJeczmien: Miałem parę tysięcy odrzuceń , a ile osób to wytrzyma? Jestem tylko przykładem, że i ,, ślepej kurze może trafić ziarno". Jak ktoś nie chce próbować, bądź rezygnuje to ma do tego prawo i może twierdzić, że to przez wygląd itp.
  • Odpowiedz