[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Jak dogadać się z ojcem? Czy zawsze naleźy nieść pomoc drugiej osobie bez względu na wszystko? Ojciec nigdy nie prosi o pomoc, a jak już prosi to jest w tym wdredny i roszczeniowy jakby ta pomoc mu się należała. Lubię pomagać innym, ale chyba jakiś szacunek w tym obowiązuje? Czy mam bez względu na wszystko usługiwać innym "bo tak"?

#psychologia

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62ff7d721f14efece9d7e44e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt

[Alky]

O jaką "pomoc" chodzi? Opłacenie odwyku alkoholowego, opiekę po udarze czy trzymanie latarki?

[asdfghjkl]

Czy zawsze naleźy nieść pomoc drugiej osobie bez względu na wszystko?

@AnonimoweMirkoWyznania: nie. Zamykam temat

[c.....g]

@AnonimoweMirkoWyznania: oczywiście że nie trzeba. jak tak patrzę, to ludzie pomagajacy bez względu na wszystko są:
- albo wygodni - łatwiej udawać że wszystko było i jest ok
- albo więźniami opinii innych - bo co ludzie powiedzą
- albo czują się dłużnikami - bo rodzic tyle czasu łożył na wychowanie, więc trzeba mu się spłacić

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Alky: Usługiwanie mu, noszenie ciężkich rzeczy, albo pomaganie w sytuacjach kiedy i tak potrafi zrobić to sam, najpierw chce pomocy, ale i tak robi to sam. Oczekuje, że będę mu usługiwać w ramach "pomocy". Najgorzej jak nażłopie sie mocnej kawy z 3-4 szklanki wypitych w krótkim czasie, a później jest nerwowy i doprowadza do kłótni - oczywiście jest tego nieświadomy, albo świadomy #!$%@? wie, bo nie wiem już sam

[Alky]

@AnonimoweMirkoWyznania: odpyskowywuj mu tak samo, proste.

[l.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania postaw jasno granicę, że nie będziesz mu pomagać, dopóki nie będzie się odnosił do Ciebie z szacunkiem. Ale jak jest już stary, to może być ciężko wyegzekwować jakaś zmianę, zawsze taki był?

[cor1sto]

@AnonimoweMirkoWyznania Tak, tymbardziej, że jest e podeszłym wieku, jak sam mówisz. Każdy tylko się oburza, a nie wiadomo co sprawia, że taki jest, wszystko ma swoją przyczynę

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @cor1sto: Słuchaj, każdy ma jakąś cierpliwość, gdybys Ty byl w mojej sytuacji, to ciekawe jak długo bys wytrzymał z taką osobą. Możliwe, że ma braki witaminowe w organiźmie, jest lekko otyły, ale on nie dba o siebie, a ja zmusić go siłą nie moge do zmiany nawyków żywieniowych, a wszelkie tego typu rozmowy kończą się krzykiem, on je po swojemu
---

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis

[AnonimoweMirkoWyznania]

TroskliwaEskimoska: Szanuj się opie, pomagaj tylko tym co dobrze cię traktują i potrafią poprosić o pomoc.
---

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

PodgnityKoń: @Alky: i tak powinien robić. Miałem to samo ze swoimi rodzicami, odkad zaczalem im odpyskowywać i jechac po nich (tylko wtedy gdy sami prowokuja klótnie) to sie uspokoili ( ͡° ͜ʖ ͡°) oczywiście co jakiś czas dalej testują granicę, ale juz wiem jak z nimi postepowac by nie bylo jak za gowniaka gdy potrafili godzinami jechac mnie od gory do dołu bo założyłem nie taką

[cor1sto]

@AnonimoweMirkoWyznania a gadałeś z nim o tym ?

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @cor1sto: A Ty umiesz czytać ze zrozumieniem?
---

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: karmelkowa

[cor1sto]

@AnonimoweMirkoWyznania Ok

[AnonimoweMirkoWyznania]

1a6e1 9r33n: OPie to jest bait ? Na litość boską: NIE.

Też widzę wychowanie w twojej rodzince zrobiło z ciebie people pleasera co ? Dla świętego spokoju żeby się nie żarł za bardzo może czasem pomóc możesz,ale ten typ tak ma,że NIGDY nie usłyszysz dobrego słowa nawet jak pomożesz a o twojej pomocy zapomni po 5 minutach i będzie twierdził,że w sumie jest nieistotna. Wiem z życia... :(
---

Zaakceptował: LeVentLeCri