Wpis z mikrobloga

Jezu- stare #telefony
Antenka na górze, zasięg wprawdzie 2G ale wszędzie, chyba tylko w jakimś bunkrze z ekranowaniem nie ma. Nowsze ogarniające 3G tak samo, no czasem jak pojechałeś w psiedupy, to nie łapało.
Złącze - okej wiadomo te najstarsze tylko plus/minus bolec, niezajebywalny. Nowsze w zalezności od złącza albo wylatało jak w SE albo już micro-B, ale żeby je uwalić to trzeba się postarać, tak to zawsze 5V szło i ładowało, nawet jak ten telefon pływał/fruwał, nie wiem co w śniegu robił. Ładował nawet z chińskiej ładowarki na chomiki.

Nowe telefony:
5G, LTE hiper duper mega super turbo fast internet, ale co z tego jak włożenie do kieszonki w aucie sprawia, że masz ledwo pół kreski i gówno, internet rwie jak wściekły.
Złącze - OO UU WSPANIAŁE UESBE-CE OLABOGA AAAAAA MOŻNA NAODWRUT WKŁADAĆ.
"Wykryto wilgoć w porcie" xDDDD
I sobie naładujesz soli do dupy, a nie telefon, bo mu się zasrało, że niby tam jest woda, choć leżał cały czas w suchym miejscu xD Do tego albo gubi quickcharge, albo zła ładowarka albo gówno i na kablu telefon się rozładowuje szybciej niż na baterii, bo android widzi "podłączony = odpalaj wszystko na maxa"

Nie tak sobie wyobrażałem XXI wiek z "coraz lepszymi urządzeniami"...
#gorzkiezale #zalesie #technologia
tellet - Jezu- stare #telefony
Antenka na górze, zasięg wprawdzie 2G ale wszędzie, c...

źródło: comment_1660739235lnzuZkNGF68NnviLPyq9YL.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@tellet: Witamy w 21 wieku gdzie wszystko da się skapitalizować.

Gdzie już zaczynają się pojawiać abonamenty na telefony.

A jeśli chodzi o androidy to szkoda gadać, szkoda strzępić ryja.
Co z tego, że nie ma złodziejskich certyfikatów jak w Apple, skoro mamy niby USB typu C i występuje w wersjach od 2.0 do 3.X xD
Jeden standard zawiera opcje przesyłania danych, drugi nadaje się do szybkiego ładowania, trzeci nie działa.
  • Odpowiedz