Wpis z mikrobloga

we wtorek ma być w pracy pizza, a ja mam wtedy urlop okolicznościowy i mam #pytanie, czy jak przyjdę sobie zjeść pizzę wieczorem przed 20, to szef się na mnie #!$%@? jak mnie zobaczy? nie urkywam, że jestem jednym z lepszych pracowników i że mi się ta pizza należy za ciężką pracę + za przychodzenie za innych do pracy, kiedy mają l4

#pracbaza #urlop
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zoyav: Aż mi się przypomniała sytuacja, jak taki koleś był na chorobowym i przyszedł do roboty bo kurtki firmowe rozdawali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zoyav urlop to nie L4 po za tym naprawdę masz taką biedę, że musisz iść na darmową pizzę? Chyba, że chcesz by reszta widzusla jakim creepem jesteś i mieli bekę.
  • Odpowiedz
  • 0
@Androo i dostał kurtkę czy szef się wypiął, bo wpuszczenie pracownika do pracy na l4 jest na jego odpowiedzialność, a on nie chce jej wziąć? :D

W moim obozie pracy jest patologia w drugą stronę niż powyżej napisałem. Dzwonią by przyjść do roboty kiedy jestem na l4. Co ciekawe to zakład pracy, który działa z publicznej kasy, ale nie za bardzo są w stanie uwierzyć, że facet w sile wieku może
  • Odpowiedz
@BaZyL4: Nie pamiętam jak się to skończyło, duże korpo więc szef nie wiedział :D

Z tymi L4 w wielu firmach to patologia jest bo zabiera się premię za chorobowe a potem ludzie przychodzą chorzy i zarażają innych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Androo noo.
Kiedyś dostałem wolne od lekarza, bo babka mi najechała na zderzak a ja siłą odrzutu uderzyłem głową w zagłówek, żona była w ciąży, zestresowała się i poprosiła bym jechał na sor by mnie zbadali, dla świętego spokoju pojechałem i dostałem 3 dni wolnego.
Poinformowałem szefostwo o całym zdarzeniu, nie komentowałem zaleceń lekarza, przedstawiłem tylko, że 3 dni l4 i tyle.
No to jak wróciłem do pracy inni pracownicy mnie
  • Odpowiedz