Wpis z mikrobloga

jaworowicz
już widzę jak to będzie
przychodzi do domku drewnianego i śpiewają religijną piosenke, ona, knur, j00r, garemek i pies jacek, po czym konon częstuje ją zupą olejową i daje jej obrazek matki boskiej nibembeńskiej, knur opowiada jak to młodzież bandycka zaczepia i pije alkohol, po czym zeruje mleko
w studio co chwile zbliżenia na ręce garemka, a po drugiej stronie ikonowicz w czerwonej koszuli, mecenas kukuryku, ksiądz oraz walkiewicz kłócą się ze sobą kto pomaga a kto hejtuje
następnie wbiega oregano w stroju piłkarskim i kopie piłke przez całe studio krzycząc że wyjaśnił lateksów po czym jest wideo konferencja ze sławkiem podczas której jaworowicz pyta wójcika czy to po bożemy nazywać ludzi rudymi #!$%@?, a po ckliwej historyjce centaura mecenas kukuryku proponuje pomoc prawną, a ksiądz prosi o pojednanie
następnie ksiądz ogłasza zbiórke caritasu na zdrowe soczki dla cukrzyków i palete mleka
a na sam koniec wchodzi mexicano z zenkiem martyniukiem i śpiewają fajne masz piździsko
po roku okazuje się że nic się nie ruszyło z miejsca ale jaworowicz w odcinku o kazirodztwie i wieśniakach którzy sprzedali działke za 2 ziemniaki i pół litra informuje, że pan krzyś ma się dobrze i jest pod okiem kochających i pomagających opiekunów
#kononowicz
  • 2