Wpis z mikrobloga

@wolskiowojnie: czy tresc raportu o stanie sil z Ukrainy Walerego Zaluznego to ruski fejk czy moze byc prawdziwy?

Streszczenia z raportu Załużnego opublikował ukraiński kanał Telegram.
Oto tekst opublikowany online:

Stan osobowy Sił Zbrojnych Ukrainy utrzymuje się na poziomie 43 – 48 % pomimo mobilizacji;
Straty wśród personelu wojskowego – ponad 191 tys. zabitych i rannych;
Ponad 80 % rezerwistów z piątej fali mobilizacji zostało już zabitych, rannych lub opuszczonych;
Nie prowadzi się statystyk dotyczących zaginionych;
Medycyna pracuje na maksa, ciężko ranni są przewożeni przez Polskę na leczenie w Niemczech, Francji, Włoszech i innych krajach;
Bardzo brakuje broni strzeleckiej i kamizelek kuloodpornych, jeden na trzech żołnierzy jest wyposażony i gotowy do działań bojowych, podczas gdy reszta musi walczyć czymkolwiek;
Zmobilizowano wstrzymanie wypłat w miejscu pracy cywilnej, opóźnienia wojskowe do trzech miesięcy;
Kończy się zasób niektórych próbek sprzętu przekazanych przez sojuszników. Mówimy głównie o pierwszych partiach amerykańskich M777, M109 i, co dziwne, całkiem nowych Panzerhaubitse 2000 i MARS II;
Brak wykwalifikowanych specjalistów w obsłudze broni zachodniej. Przeszkolony personel wojskowy pracuje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i nie może fizycznie znajdować się w wielu lokalizacjach. Z tego powodu sprzętowi ufają ludzie bez głębokiego zrozumienia materiału, dlatego awarie występują z powodu niewłaściwej obsługi;
Problem z materiałami eksploatacyjnymi, zwłaszcza hydrauliką i ciekłym azotem, wymaganymi do haubic M777. Ponadto tytanowa konstrukcja wymaga specjalnych warunków naprawy;
W terenie zautomatyzowany system kierowania ogniem nie działa długo, odłamki i kurz niszczą szybko; nie ma możliwości naprawy na miejscu, musimy je wysłać do Polski, gdzie są części zamienne i specjaliści.
  • 3