Wpis z mikrobloga

Podobają mi się te odcinki ale nie na tyle bym czekał na nie z #!$%@? w łapie xD Moim zdaniem kulminacją był odcinek 8, potem nastąpiło rozwodnienie fabuły, historia nie jest tak ekscytująca oraz brakuje charyzmatycznych postaci takich jak Gus, Mike, czy Hector. Myślę, że popełnili błąd z tymi 13 odcinkami, bo spokojnie by wystaczyło te 8 odcinków, które byłyby napakowane konkretnymi wydarzeniami. Jednak 5 sezon BB to była jazda bez trzymanki, gdzie napięcie rosło z odcinka na odcinek a ostatnie były chyba jednymi z najlepszych epizodów w historii telewizji. W BCS niestety wszystko wyhamowało, obecna czarnobiała fabuła nie jest dla mnie aż tak fascynująca.
#bettercallsaul #breakingbad
  • 3
  • Odpowiedz
@hajnekan: wez tak nie pisz nt BCS zaraz stulejarze cie zjedzą ze wątek brata ktory trwal 3 sezony byl super i w ogole, dla mnie w kazdym sezonie gora po 3 odcinki byly dobre reszta przecietnie jak na poziom BB
  • Odpowiedz