Wpis z mikrobloga

@kaaban: nie tylko wspólnota, jeszcze architekt musiał się zgodzić (i nawet pokazał nam jak idą zbrojenia w ścianie, dzieki czemu łatwiejszy montaż był).

Ale tak, jestem jedyną osobą na budynku ze zgodą obydwu, jeden pchał uchwałę (bo już po zawiązaniu wspólnoty), a reszta budowała na pałe (tak jak praktycznie każdy w dzisiejszych czasach, bez żadnych konsekwencji, co uważam za ostrą patologie)

Gwarancje na moją część ściany chyba tak, straciliśmy, ale jest