Wpis z mikrobloga

@m4r91: To, że transport ciężarowy i nie tylko byłby niemal sparaliżowany, to właśnie ta "ciekawość" sytuacji :D Utrudnione i opóźnione dostawy żywności czy paliwa, niekursujące autobusy, pociągi i ogólnie transport zbiorowy. Wsie i małe miasteczka odcięte od świata, przerwy w dostępie do prądu i prawie brak możliwości dojazdu do uszkodzonych miejsc. Opustoszałe półki w sklepach. Oj działoby się działo.

A ponoć jeszcze kilkadziesiąt lat temu bywały takie zimy, że drzwi
  • Odpowiedz