Wpis z mikrobloga

#pilkanozna #ktsweszlo w sumie ten obóz dla dzieci co #stanowski robi to świetny przykład dlaczego Polska piłka jest tu gdzie jest. Robią z tego wielkie wydarzenie, a w takich Niemczech masz tego typu obozy w lokalnych klubach sportowych rokrocznie, czasem po 2-3 opcje w jednej dzielnicy. To nie jest kwestia szkolenia, tylko zwykłej skali. Na zachodzie masz 10-12x więcej zarejestrowanych młodzików, którzy trenują bez większej selekcji do 12 roku życia, w Polsce byłoby to nie do pomyślenia, bo by zaczęli zwalniać trenerów po pierwszych paru porażkach.
A u mnie jak gadałem ostatnio z szefem klubu to mówił, ze jemu nie przeszkadzają porażki 15:0. Pare lat temu miał takiego chłopaka, co się kopał po kostkach, teraz jego transfer daje mu roczny budżet. Kasy z wyszkolenia.