Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Eh mirki czy robię gownoburze o nic?
Nie było mnie tydzień w domu. Dziś wracam, podróż 9 godzin z licznymi przesiadkami. Będę na mieszkanku po 20. I co? Niebieski nie zrobił nawet zakupów. Już nie wspomnę o tym, żeby ugotował jakiś obiad.
Na pytanie przez telefon co jest do jedzenia bo będę w domu około 20 a jutro mam na rano do pracy odpowiedział, że szybko coś odmrozi - ciasto francuskie ze szpinakiem.
Jestem padnięta. A jeszcze muszę iść coś kupic do jedzenia. A on se poszedł do pracy.
Ja w ciągu tygodnia również pracuje, czasem od rana do 19. A mimo to codziennie jest obiad, kanapki ma do pracy zrobione, posprzątane, ugotowane itd. Dodatkowo ja pracuje w dwóch pracach i robię jeszcze szkole wieczorowa.
Mamy ponad 27lat.
Poprostu chciałabym mieć na stole kanapkę zrobiona, żeby czekala. Czy coś. Poczuć, że ktoś o mnie dba.
Przesadzam? #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #kiciochpyta

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62e69f544ea2949af827af20
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 33
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: No zamulił i tyle. Nie wiem jaki problem zrobić obiad dla ukochanej, szczególnie kiedy wraca skądś i jest zmęczona i głodna po podróży. Jesteś ze śmierdzącym leniem i tyle ¯\_(ツ)_/¯ To znak dla Ciebie że warto przemyśleć na czym budujecie relację
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Macie problem z komunikacja. Niebieski jest pewnie z tych, którym trzeba oczekiwania jasno przedstawiać, czyli STARY ZRÓB MI JEDZENIE, a Ty masz podejście typu, ze on to powinien wiedzieć. Musicie o tym po prostu porozmawiać.
  • Odpowiedz
Ja w ciągu tygodnia również pracuje, czasem od rana do 19. A mimo to codziennie jest obiad, kanapki ma do pracy zrobione, posprzątane, ugotowane itd. Dodatkowo ja pracuje w dwóch pracach i robię jeszcze szkole wieczorowa.


@AnonimoweMirkoWyznania: W ogóle coś takiego to dla mnie XD
Czemu mu robisz kanapki? Nie może sobie sam ogarnąć dwóch kromek chleba i coś na nie położyć? Nie jesteś jego mamą, tylko partnerką. Kanapki sobie można
  • Odpowiedz
Opka: @lexico
@zielonestopylucyfera
@lilitch123
@zapster
@klinQQ
@prytozord
@somskia

Wielokrotnie z nim o tym rozmawiałam. To nie pierwszy raz. Kiedyś wracałam ponad 20godzin i nie było mnie 3 tygodnie. Nawet chleba w domu nie było...
Jeśli chodzi o rozmowy to jasno mówię czego oczekuje. Nie jestem typem księżniczki.
Tak mogę sama sobie zamówić pizze. Ale sek w tym, że chciałabym poczuć się ze coś dla mnie zrobił. Głupia kanapkę. Czy to tak
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, to nie wiele. To najzwyczajniej w świecie normalne oczekiwania.
IMO nie powinnaś tkwić w takim związku, skoro nie widzisz poprawy mimo rozmów i postawienia sprawy jasno, co Ci odpowiada a co nie, jakie masz oczekiwania i co byś chciała od partnera. Uważam, że trafiłaś na osobę niedojrzałą.
  • Odpowiedz
jest tak jak mowi @somskia: bardzo mozliwe, ze to problem w komunikacji. DUzo facetow nie jest domyslnych i potrzeba prostymi komunikatami jak do dziecka.


@Kazadum: no ale przecież mu powiedziała wprost XD poza tym nie trzeba należeć do Mensy, żeby wpaść na to, że ktoś po 20h podróży będzie zmęczony i głodny
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: Wlasnie nie
Miedzy
"co jest do jedzenia" a "zrob mi cos dobrego do jedzenia" jest bardzo duza roznica dla faceta i to sa zupelnie inne znaczenia. Oczywiscie dla was rozowych to moze znaczyc to samo, ale dla faceta to nie jest. Co prawda jako level 34 rozumiem juz, ze baba nie umie powiedziec wprost i trzeba to przerobic "ej jestem glodna", ale sam robilem podobne bledy iles lat temu jak
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: Dla mnie to jest jasne i dla Ciebie tez XD ale żyje 27 lat na tym świecie i wiem, ze są ludzie, którym jeśli nie powiesz wprost, co maja zrobić, to tego nie zrobią XD
  • Odpowiedz