Wpis z mikrobloga

Wrzucam jeszcze raz bo jacy fani Vettela, zgłosili. Wasz idol był po prostu przeceniany i tyle

Więc Vettel kończy karierę. Moje podsumowanie kariery Vettela jak ją widzę.

W red Bullu mnie wkurzal, myślałem że pobije rekord Michaela.

W Ferrari tymczasem pozwolił Hamiltonowi na dwa tytuły mistrzowskie.
Najpierw opona na Silverstone, potem zabieranie sie za ricciardo jak do jeża zamiast zrobić ricciardo I zanurkować tak,żeby ten drugi nie mógł nic zrobić, to ten tak zanurkował że nic nie dało, skończył na czwartym, odpuszczał pod koniec wyścigu, gdyby wyprzedzi Daniela, to nie wpadlby na strolla.

W Singapurze to samo, chciał za bardzo na starcie i go pokarało. Po raz kolejny oddanie punktów Hamiltonowi.

Sezon 2018 to jest kulminacja Grande strategi i vettelszczyzny

Moglbyc w Austrii drugi, ale i tak miał szczęście że lewis odpadł bo z własnej winy znalazl sie wtedy za nim, jakieś głupie lock upy, dotykanie żwiru, gdyby na okrążeniu zjazdowym Hamiltona wtedy nie dotknął żwiru to byłby przed nim. I to był właśnie Vettel mnóstwo głupich niewymuszonych błędów.

Niemcy to kulminacja jego wyczynów. To że on wypadł i w zasadzie wręczył Hamiltonowi 32 punkty to jego wina.

Późniejsza jazda w sezonie to też dramat, po Belgii jeździł gorzej od starego alkoholika, który miał już #!$%@? z racji wieku, I tego że odchodził z ferrari. Już nie wspomnę o tym,że gość w o wiele gorszym bolidzie prawie zawsze w drugiej połowie sezonu był przed nim, a i tak uważało się wtedy Verstappena za szaleńca bez głowy.

Pozniejszy Vettel to już tylko zjazd, z "pięknym" przekazaniem paleczki Charlesowi w gp Włoch 2019, gdzie Vettel jeździł jak amator. Ostatnie jego zwycięstwo też zostało mu dane przez zespół. Zresztą wyjaśnianie przez debiutanta w zespole wiele mówi o Vettelu.

Także życzę miłej emerytury Sebastianie, ale dla mnie zawsze będziesz tym kto pozwolił Lewisowi dobrnąć do 7 tytułów mistrza świata oddając mu dwa z nich.

Zresztą jego obecna działalność obrazuje jego karierę, czyli miało być fajnie a wyszła kupa, czyli promuj rasistowska organizacje z USA, która oferuje z kraju który przeprowadza ludobójstwo, promuj ekologię i Lgbt a jeździj z Aramco na spoilerze.

#f1
Pobierz
źródło: comment_1659015069NVYdDNnlxhof8HrErxwkZD.jpg
  • 7
@rosikk1: trochę cię poniosło i nie doceniłeś jego dominacji w RB, sezonu 2013, który był genialny w jego wykonaniu, lecz co do epizodu Ferrari to muszę się zgodzić. Ferrari zrobiło wszystko by dwukrotnie dać Sebowi szansę walki o tytuł a on dwa razy mocno spalił temat. Dla mnie Seb był genialnym kierowcą, ale ilość błędów, które popełnił dla mnie dyskwalifikuje go z stawiania w jednym rzędzie z Hamiltonem, Schumacherem, Prostem czy
@Prychacz: już nie patrzę na czynnik poza wyścigowe tylko czysto na to co było ma torze. W 2012 Alonso 3 bolidem w stawce przegrał mistrza o 3 punkty z Vettelem, który miał cały zespół ustawiony pod siebie i dominujący bolid. Alonso ciągnął Ferrari za uszy i wykręcał wyniki lepsze niż powinien a Seb dwa lata pod rząd przegrał mistrza popełniając duże błędy a w przeciwieństwie do ALO miał bolid do walki