Wpis z mikrobloga

@pejson: Ja miałem jednego. Bardzo ciężko utrzymać potrzebne warunki w akwarium jeżeli nie masz odpowiednich warunków w domu. Muszą mieć 18 stopni i duże akwarium, żeby miały gdzie pływać. Nie wolno ich karmić wołowiną, wieprzowiną, kurczakiem. Najlepiej karmić pociętymi dżdżownicami zamiennie z ochotką + dodatki od święta. Na podłoże powinieneś użyć piasku i dużych otoczaków, małe kamyczki połykają i robi im się zator w układzie pokarmowym, a ostrymi mogą się pokaleczyć.
@pejson: Ewoluowanie jest chyba nawet zabronione chyba, że zgłosisz to jako eksperyment naukowy czy coś takiego. Trzeba im podawać hormony, zwiększać temperaturę i obniżać lustro wody wraz z dodawaniem wysepek. Raczej niemożliwe w warunkach domowych.
@phyrexia2007 Dzięki. To dość odmienna opinia od tych, które czytałem o tych zwierzakach. Czytałem, że są łatwe w utrzymaniu. Dlaczego "miałeś" a nie masz? Pozbyłeś się go?
Miałem go długo niestety zdechł po kilku latach (nie pamiętam dokładnie i nie miałem go od małego). Ogólnie same zwierzaki są w utrzymaniu proste. Gorzej z temperatura wody w granicach 18 stopni. Jeżeli nie masz chłodnego domu lub jakiejś piwnicy to możesz zapomnieć o utrzymaniu temperatury w granicach 18 stopni bez chłodziarki akwarystycznej lub chłodziarki domowej roboty. Jeżeli będziesz w stanie mu zapewnić te 18 stopni i odpowiednią dietę to polecam bo