[gzymspiwniczny]

Czego Waszym zdaniem zabrakło, żeby nazwać ten lajt najlepszym?

Według mnie odrobinę za mało konfrontacji Major vs Konon, a do tego aby przebić złote lajty koniecznie wizyta na szkolnej, belweder (łazienka XD) no i zabrakło panoramy z porannego spaceru i śniadanka pod sądem.

#kononowicz

[pyczasty]

@gzymspiwniczny: za mało wątku fekalnego, Struś zbyt trzeźwy. Mało lamentu męczeńskiego. Ale podobał mi się wątek z wyskoczeniem z samochodu

[gzymspiwniczny]

@pyczasty: te wyskoki to chyba nowość, ten lajt to jakby ostatni łyk powietrza, ale chyba wszystko zmierza nieuchronnie do tego, że Major wróci na starą wersalkę.

[DarkCloudsOverBobolatex]

@gzymspiwniczny: zdecydowanie przycisniecia Knura do oporu jak przysiegal na boga ze nie mowil rzeczy w swoich filmach, Barnej mial go w pulapce i mogl to bezwzglednie wykorzystac. To oraz wyjasnienia spadkobierstwa domku drewnianego.

[gzymspiwniczny]

@DarkCloudsOverBobolatex no mógł, źle że nie ciągnął tego wątku, konon i major nie mieli gdzie uciec, oni musieli po prostu słuchać, mierzyć się z tym. Ale myślę, że barnej byl po prostu zmeczony i obawiał się serio tych akcji z wyskakiwaniem z auta. Konon mógłby nie chcieć wyskoczyć, ale próbować to upozorować i wtedy przypadkowo wypaść bo kiepska rownowaga.

Inna sprawa, że barnej to stary chłop i jemu koło dupy lata jak